Kto po Dudzie? Osoba spoza polityki zagrozi kandydatom PO i PiS?

W przyszłym roku zakończy się ostatnia kadencja urzędującego prezydenta Andrzeja Dudy. Latem 2025 roku Duda zakończy swoją 10-letnią służbę w Pałacu Prezydenckim, a na jego miejsce wstąpi kto inny. Kto? Tego jeszcze nie wiadomo. Na rok przed wyborami prezydenckimi nie jest jasne nawet, kto w nich wystartuje – choć pojawiają się już spekulacje i pierwsze nazwiska. W poniedziałek „Wirtualna Polska” opublikowała sondaż, w którym Polacy wskazali zwycięzcę.

Rewanżu pomiędzy Andrzejem Dudą i Rafałem Trzaskowskim nie będzie, bo obecnie urzędujący prezydent zbliża się do finału swojej drugiej i ostatniej dopuszczalnej przez konstytucję kadencji. Prezydent Warszawy prawdopodobnie jednak pojawi się wśród kandydatów na prezydenta ponownie. W 2020 roku pokonał go Duda, ale teraz to on jest faworytem.

Polacy odpowiedzieli w najnowszym sondażu, kogo widzieliby najchętniej w prezydenckim gabinecie, gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę.

„I tak oto pierwszą turę wygrałby Rafał Trzaskowski z poparciem 29,2 proc. badanych. Drugie miejsce zająłby były premier Mateusz Morawiecki, na którego swój głos oddałoby dziś 25,6 proc. respondentów. To oznacza, że w drugiej turze wyborów zmierzyliby się właśnie ci kandydaci – przedstawiciel KO oraz PiS. Żaden nie zbliża się jednak do rozstrzygnięcia wyborów w pierwszej turze” – pisze w poniedziałek „Wirtualna Polska”.

Trzaskowski wygrywa pierwszą turę, a w drugiej spotyka się z Morawieckim. Zagrozić może im ktoś kompletnie spoza polityki

Trzecie miejsce w sondażu zajął Szymon Hołownia. To dzięki dobremu wynikowi w poprzednich wyborach prezydenckich możliwy był sukces ugrupowania Polska 2050, a potem projektu Trzeciej Drogi w sojuszu z Polskim Stronnictwem Ludowym. Tym razem Hołownia traci aż 15 pkt proc. do drugiego kandydata. Na szefa Polski 2050 zagłosowałoby 10,2 proc. badanych. To nie Hołownia – według portalu – może zagrozić duopolowi PO-PiS w nadchodzących wyborach.

„Dla Morawieckiego i Hołowni, jak wynika z badania, problemem byłby start kogoś spoza świata polityki. Tuż za podium uplasowała się bowiem dziennikarka telewizji Polsat Dorota Gawryluk. Oficjalnie nie potwierdza ona chęci startu w wyborach, ale – jak ustaliła Wirtualna Polska – kolejne poszlaki sugerują, że nie jest to wykluczone” – wskazuje wp.pl.

Dorota Gawryluk mogłaby liczyć na 8,2 proc. głosów i czwarte miejsce – tuż za Hołownią.

Sondaż przeprowadzony został na zlecenie Wirtualnej Polski przez United Surveys w dniach 24-26 maja. Badanie zrealizowane metodą CAWI/CATI na grupie 1000 osób.