30 czerwca jest ostatnim dniem tzw. „miesiąca dumy”, czyli okresu, w którym odbywają się parady równości we wszystkich miastach szeroko pojętego Zachodu. W Polsce takie happeningi odbyły się np. w Warszawie i w Poznaniu. W niedzielę marsz równości miał przejść ulicami Stambułu w Turcji, ale wydarzenie zostało zablokowane! Władze największej tureckiej metropolii nie zgodziły się na organizację marszu, a na ulicę skierowano setki policjantów.
Turcja jest uznawana za najbardziej laicki kraj Bliskiego Wschodu – zwłaszcza jego europejska część, do której należy fragment m.in. 20-milionowego Stambułu. W ostatnich latach – m.in. za sprawą rządów Recepa Tayyipa Erdogana – Turcja ostro skręciła jednak w kierunku islamskiego konserwatyzmu. Pomimo iż marsz równości to dla Stambuły nie pierwszyzna – ten niedzielny miał być 32. – najnowszy nie odbył się.
Biuro lokalnego gubernatora poinformowało, że nie wydaje zgody na przemarsz mniejszości seksualnych stwierdzając, że ten jest „organizowany przez różne nielegalne grupy”.
Marsz równości w Stambule zdelegalizowany przez lokalne władze. Ulice historycznej dzielnicy zalały setki tureckich policjantów
Turecki portal „Duvar” podkreśla, że organizacji LGBT, które odpowiadają za marsz równości nie można uznać za nielegalne, gdyż kodeks karny tego kraju nie uznaje bycia członkiem mniejszości seksualnych za przestępstwo.
W celu zapobieżenia przejścia marszu władze Stambułu sparaliżowały wręcz funkcjonowanie całej historycznej dzielnicy Beyoglu, przez którą zwykle przemaszerowują uczestnicy parady. Metro i komunikacja miejska nie działa zgodnie z harmonogramem. Zamknięto nawet dwie stacje podziemnej kolei. Według „Duvar” ma to uniemożliwić uczestnikom dotarcie na miejsce marszu, który mógłby się odbyć bez zgody władz. Ulice Beyoglu zalały także setki policjantów, którzy ustawili barierki z punktami kontrolnymi.
Niedzielna parada równości w tureckim mieście miała być zwieńczeniem nie tylko miesiąca dumy, ale także lokalnego stambulskiego tygodnia równości, który rozpoczął się 24 czerwca.
Rok temu w Stambule odbyła się 31. parada równości. Tamto wydarzenie nie było oficjalnie zakazane przez lokalne władze. Pomimo tego podczas happeningu zatrzymano przeszło 90 osób.