Morawiecki skonsternowany? Dostał z sali pytanie o „okazyjną” cenę działki

Morawiecki
Fot. Twitter

Podczas spotkania w lubelskim Lubartowie jeden z uczestników zadał Mateuszowi Morawieckiemu pytanie, które z pewnością było dla niego niewygodne. Mężczyzna poruszył kwestię zakupu działki, o której jakiś czas temu było głośno.

REKLAMA

Były premier Mateusz Morawiecki udał się do Lubartowa, gdzie spotkał się z wyborcami. W trakcie spotkania Wolnych Polaków pochwalił on minione rządy PiS, a także krytykował obecną władzę. Jeden z uczestników nieco wyłamał się z planowanej konwencji.

Morawiecki dostał pytanie o zakup działki

Mężczyzna zadał niewygodne pytanie Morawieckiemu. – Zna pan się na polityce, na biznesie, dlatego Polacy byliby panu bardzo wdzięczni za udzielenie konkretnej rady, jak to zrobić. Mianowicie, co zrobić, żeby kupić tanio atrakcyjną działkę od księdza i drogo sprzedać? –zapytał uczestnik.

REKLAMA

Sprawa dotyczy sytuacji, do której dotarli dziennikarze „Gazety Wyborczej”. 20 lat temu Morawiecki za poleceniem kardynała Henryka Gulbinowicza odkupił od parafii św. Elżbiety działkę pod Wrocławiem o powierzchni 15 ha. Zapłacił za nią 700 tys. zł, podczas gdy jej wycena miała wynosić 4 mln zł.

Morawiecki postanowił odpowiedzieć na to niewygodne pytanie. – Ta działka, która została przez nas nabyta, ma dwie niezależne oceny dwóch niezależnych biegłych. Cieszę się, z tego pytania, bo mogę to ostatecznie wyjaśnić – odpowiedział Morawiecki.

Udostępnij: