Nie milkną echa skandalicznych wypowiedzi Wołodymyra Zełeńskiego, który skrytykował Polskę za „brak pomocy” w zakresie zestrzeliwania rosyjskich rakiet oraz rzekomej niechęci w kwestii przekazania Ukrainie pozostałych MiG-ów. Kolejne zarzuty ukraińskiego prezydenta znów odpiera Radosław Sikorski, o którym także głośno zrobiło się za naszą wschodnią granicą. „Ukraińska Prawda” podała informację, że szef polskiej dyplomacji zasugerował Ukrainie zakup polskiej broni na kredyt.
Chodzi o wypowiedź Radosława Sikorskiego w Polsat News. W piątkowym wywiadzie szef polskiego MSZ stwierdził, że rząd Donalda Tuska wprowadził dla Ukrainy propozycję „kredytu obronnego”.
„Można to było zrobić od początku: proszę bardzo, kupujcie w polskich fabrykach na kredyt, a jak się odbudujecie to spłacicie” – stwierdził Sikorski.
Asertywna sugestia dyplomaty spotkała się z dużym echem na Ukrainie. Powyższą wypowiedź Sikorskiego cytowały m.in. „Ukraińska Prawda” i „Europejska Prawda”.
Sikorski komentuje krytykę Wołodymyra Zełeńskiego pod adresem Polski. „Musimy utrzymywać tę wojnę z daleka od nas”
W wywiadzie dla Polsat News szef MSZ skomentował także wypowiedź Wołodymyra Zełeńskiego, który stwierdził niedawno, że „Polska znalazła kolejny powód, aby nie wysyłać MiG-ów na Ukrainę”.
Sikorski odpowiedział krótko, że „mamy własne potrzeby obronne” i „musimy utrzymywać tę wojnę z daleka od nas”.
Przypomnijmy, że Polska przekazała Ukrainie najwięcej MiG-ów spośród wszystkich państw, które dokonały podobnej darowizny. Chodzi o aż 14 maszyn! Słowacja znajduje się na drugim miejscu po przekazaniu Kijowowi 13 samolotów MiG-29. Ambasador RP na Ukrainie Piotr Łukasiewicz już zapowiedział, że Polska przekaże temu krajowi pozostałe poradzieckie samoloty, jak tylko uzupełni powstałe po MiG-ach luki w wyposażeniu Wojska Polskiego – donosi „DoRzeczy.pl”.
