Niemal odciął jej głowę, bo chciała spotkać się z bratem. Zazdrośnik stanął przed sądem

Chorobliwa zazdrość doprowadziła do tragedii. Mężczyzna niemal obciął narzeczonej głowę
fot. Facebook

Chorobliwa zazdrość Piotra W. doprowadziła do strasznej tragedii. 33-latek kontrolował 23-letnią Nikolę na każdym kroku – zabraniał jej ładnie się ubierać, malować się, a kiedy wychodziła z domu, musiała włączać kamerę w telefonie! To jednak nie wystarczyło. W końcu Piotr W. totalnie stracił nad sobą kontrolę, chwycił za nóż i zadał partnerce tyle ciosów, że niemal odciął jej głowę. Teraz stanął przed sądem.

REKLAMA

Do brutalnego zabójstwa 23-letniej Nikoli doszło 3 marca 2022 roku w Trzebini, w woj. małopolskim. Był to krwawy finał katorgi, z którą młoda kobieta musiała zmagać się latami. Swojego partnera i oprawcę – Piotra W. – poznała w 2019 roku na portalu randkowym. Przypadli sobie do gustu. Spotykali się, potem zaręczyli i planowali nawet ślub, choć daty nie zdążyli ustalić. Ona pracowała jako szwaczka, on w firmie transportowej. 33-latek musiał na krótko zrezygnować z pracy ze względu na problemy zdrowotne – podaje „Super Express”.

Wydawało się, że Nikola i Piotr W. byli wzorową parą, ale w kuluarach związku dobrze się nie działo. 33-latek był o nią chorobliwie zazdrosny. 23-latka nie mogła się ładnie ubierać, ani malować. Tłumaczył, że „kobieta powinna być naturalna”. Był tak radykalny, że miał do Nikoli pretensje nawet o golenie nóg. To jednak jeszcze nic. Kiedy 23-latka wychodziła z domu, była pod stały monitoringiem toksycznego partnera. Musiała włączać kamerę w telefonie, aby widział, z kim się spotyka.

REKLAMA

Kontrolował ją na każdym kroku, był chorobliwie zazdrosny. Kiedy oznajmiła, że jedzie spotkać się z bratem, wpadł w szał i zabił

Nie wiadomo, czy 23-latka w ogóle próbowała uwolnić się od Piotra W., jednak było to bez znaczenia, gdyż wkrótce miała zginąć. Zazdrość mężczyzny w końcu wykipiała, co miało straszliwe skutki. 3 marca 2022 roku Nikola oznajmiła, że wyjeżdża na spotkanie – to wówczas Piotr W. wpadł w ostateczną furię. Nie wiadomo dlaczego, gdyż Nikola chciała się spotkać… ze swoim bratem.

33-latek zareagował bardzo ostro. Momentalnie chwycił za nóż i furii zaczął zadawać kobiecie dziesiątki ciosów. Wbił jej ostrze w szyję tyle razy, że jej głowa niemal oddzieliła się od tułowia. Poza tym na ciele młodej kobiety odkryto jeszcze 6 ran kłutych i 6 ciętych.

REKLAMA

Początkowo Piotr W. – kiedy zorientował się, co zrobił – chciał popełnić samobójstwo. Zeznał, że usiłował powiesić się trzykrotnie, ale za każdym razem sznur się zrywał. Ostatecznie powiadomił policję.

Mężczyźnie postawiono zarzut zabójstwa. 2 lutego 2023 roku stanął przed Sądem Okręgowym w Krakowie. „Przyznaję się do winy” – powiedział krótko w trakcie rozprawy. Piotrowi W. grozi kara dożywocia. Biegli uznali ponadto, że 33-latek cierpi na zaburzenia osobowości, w związku z czym konieczna będzie w jego przypadku terapia.

Podziel się: