Kto wygrałby, gdyby w wyborach 15 października zagłosowały tylko kobiety, a kto zwyciężyłby głosami samych mężczyzn? Instytut Badań Pollster przeprowadził bardzo oryginalny sondaż na zamówienie „Super Expressu”. Badanie obala pewne mity, który narosły w społeczeństwie, a jednocześnie pozwala zapoznać się bardziej szczegółowo z preferencjami wyborców i wyborczyń w podziale na płcie.
Panie przodem, więc sprawdźmy na początku, jak wyglądałby polski Sejm, gdyby w wyborach parlamentarnych zagłosowały tylko kobiety. Może to być zaskakujące, ale panie wcale nie preferują Platformy Obywatelskiej nad Prawo i Sprawiedliwość – wręcz przeciwnie. Jeżeli 15 października do urn poszłyby tylko kobiety, wybory wygrałoby PiS z wynikiem aż 38,31 proc.! Na drugim miejscu – bez zaskoczenia – znalazłaby się Koalicja Obywatelska, na którą oddałoby głos 32,09 proc. respondentek.
Duże poparcie – choć nie tak duże, jak mogłoby się wydawać – ma wśród Polek Nowa Lewica. Gdyby głosowały tylko kobiety, partia weszłaby do Sejmu z wynikiem 11,60 proc. Do niższej izby polskiego parlamentu dostałaby się jeszcze Trzecia Droga, na którą oddanie głosu zadeklarowało 8,43 proc. badanych kobiet.
Popularnością wśród Polek nie cieszy się Konfederacja. Gdyby w wyborach do Sejmu głosowały tylko kobiety, Konfederacja nie przekroczyłaby progu wyborczego. Na tę partię zagłosowałoby tylko 4,12 proc. pań. Zdecydowanie większą popularnością Konfederacja cieszy się wśród mężczyzn. O tym w dalszej części artykułu.
Kto wygrałby wybory, gdyby głosowali tylko mężczyźni? Skrajne opinie Polek i Polaków o Konfederacji
Sondaż przeprowadzony wśród pań nie różnił się znacznie wynikami od tego, przeprowadzonego wśród panów. Mężczyźni również najchętniej głosują na PiS, ale – co zaskakujące – nie tak chętnie jak kobiety. Zjednoczona prawica mogłaby liczyć na poparcie aż 35,35 proc. mężczyzn. Słabszy wynik, niż wśród kobiet, odnotowałaby także Koalicja Obywatelska. Oddanie głosu na tę formację zadeklarowało 28,90 proc. panów.
Największa różnica pomiędzy preferencjami Polek i Polaków, dotyczy Konfederacji. O ile panie niechętnie preferują tę partię, panowie znacznie częściej uciekają na prawo od PiS. Jeśli w wyborach głosowaliby tylko mężczyźni, Konfederacja stałaby się trzecią siłą sejmową z wynikiem 12,96 proc.
Do Sejmu dostałaby się jeszcze Trzecia Droga, na którą chciałoby zagłosować 11,05 proc. mężczyzn oraz Nowa Lewica. W poparcia dla Lewicy również widać rozdźwięk pomiędzy preferencjami mężczyzn i kobiet. O ile panie chętniej widziałyby na pozycji trzeciej siły właśnie Lewicę, o tyle panowie spychają tę partię na ostatnie miejsce. Trzeba jednak przyznać, że formacja ta przyciąga panów skuteczniej, niż Konfederacja przyciąga kobiety. Głos na Nową Lewicę oddałoby 7,94 proc. mężczyzn.