Podczas piątkowego posiedzenia Sejmu jedną z przemawiających była posłanka Koalicji Obywatelskiej Kamila Gasiuk-Pihowicz. Jej wystąpienie przerwał między innymi Marek Suski z PiS, który zaczął krzyczeć „oddaj kasę”.
W piątek po godzinie 10:00 wznowione zostały obrady sejmu. Jednym z poruszanych tematów był wybór członków komisji śledczej ds. Pegasusa. Na mównicy w pewnym momencie pojawiła się Kamila Gasiuk-Pihowicz z KO, ale jej wystąpienie przerwały okrzyki z sali.
Suski upomniany przez wicemarszałkinię
Najgłośniej był Marek Suski, który krzyczał: „Oddaj kasę, oddaj kasę”, a wtórowali mu inni przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości. Zarzucali oni posłance, że do niedawna trzymała się stanowiska, że obecna Krajowa Rada Sądownictwa to neo-KRS i jest ona nielegalna, a teraz sama w niej zasiada i pobiera wynagrodzenie.
Po trwających jakiś czas okrzykach, politycy PiS dali się wypowiedzieć posłance KO. Nastąpiło to jednak dopiero po tym, jak Suskiego upomniała wicemarszałkini Monika Wielichowska. – Przywołuję pana do porządku – apelowała.
W czwartek prezydent Andrzej Duda zatwierdził zmiany dokonane w składzie Krajowej Rady Sądownictwa. Z komunikatu Kancelarii Prezydenta wynika, że miejsce Wiesława Johanna zajął Maciej Krzyżanowski.
