REKLAMA
ShareInfo.plWiadomościUkrył ciało zmarłej żony w zamrażarce, żeby pobierać jej emeryturę

Ukrył ciało zmarłej żony w zamrażarce, żeby pobierać jej emeryturę

Norweg ukrył ciało żony w zamrażarce i pobierał w jej imieniu emeryturę
fot. Pixabay

57-latek został skazany na 3,5 roku więzienia za serię oszustw, których dokonał wyłudzając świadczenia emerytalne swojej żony po jej śmierci. To jednak nie jest najbardziej wstrząsająca część historii. Aby ukryć fakt zgonu małżonki, 57-latek… trzymał jej zwłoki w zamrażarce. Mężczyzna przechowywał ciało zmarłej partnerki obok mrożonek!

REKLAMA

Norwegia i Szwecja żyje przerażającą historią 57-letniego Norwega, który za nic nie chciał utracić dochodów, które generowało świadczenie emerytalne jego żony. Do sytuacji doszło w szwedzkiej miejscowości Arjang – ok. 300 km od Sztokholmu. Mieszkający tam 57-latek pewnego dnia wrócił do domu, po czym zorientował się, że jego żona nie żyje. Szok i ból szybko przerodził się w chłodną kalkulację – mężczyzna nie zadzwonił po pogotowie, ani nie powiadomił o zdarzeniu policji. Zamiast tego zdecydował się na straszną rzecz!

Jak podaje „The Independent” – Norweg wrzucił ciało zmarłej żony do zamrażarki. Nie przejmował się nawet tym, że te same urządzenie wykorzystywał do przechowywania żywności. W ten sposób ukrywał śmierć swojej małżonki przez dłuższy czas.

57-letni Norweg zataił śmierć swojej żony. Zamroził jej ciało i dalej miesiącami pobierał jej emeryturę!

Po co ktoś miałby robić coś tak strasznego? 57-latek nie chciał, aby tamtejszy ZUS zaprzestał wypłacania jej emerytury! Z tego powodu zataił śmierć ukochanej i dalej pobierał świadczenie na jej nazwisko. Udało mu się nawet uśpić czujność sąsiadów – powiedział im, że jego żona żyje, ale choruje i nie wychodzi z domu. Do momentu, kiedy oszukańczy proceder wyszedł na jaw, Norweg pobrał na swoją żonę równowartość 500 tys. złotych w świadczeniach emerytalnych.

REKLAMA

W końcu jednak prawda ujrzała światło dzienne. Za mrożące krew w żyłach postępowanie 57-latek odpowiedział przed sądem. Oskarżono go m.in. o rażące naruszenie swobód obywatelskich, rażące oszustwo i fałszowanie dokumentów. Niedawno mężczyzna został skazany na karę 3,5 roku pozbawienia wolności.

ZOBACZ TAKŻE
REKLAMA