Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden ogłosił, że w czwartek będzie gościł premiera Szwecji i prezydenta Finlandii. Powodem wizyty ma być omówienie wstąpienia obu krajów do sojuszu NATO. Może to rozsierdzić Władimira Putina.
W niedzielę 15 maja Finlandia wykonała pierwszy krok w kierunku dołączenia do struktur NATO. Tamtejszy rząd rozpoczął procedurę złożenia wniosku o członkostwo do parlamentu. Podobny krok 17 maja wykonała szefowa szwedzkiej dyplomacji Ann Linde.
– Bezpieczeństwo nie jest grą o sumie zerowej. Kiedy Finlandia maksymalizuje swoje bezpieczeństwo, nie umniejsza tego nikomu – skomentował rządowy wniosek prezydent Sauli Niinisto.
We wtorek Biały Dom przekazał, że prezydent Joe Biden w czwartek 19 maja będzie gościł premiera Szwecji i prezydenta Finlandii. Informację na ten temat na Twitterze skomentowała między innymi Kaitlan Collins, główna korespondentka CNN w Białym Domu.
Deklaracja przystąpienia Szwecji i Finlandii do NATO odbiła się w Rosji szerokim echem, a samemu Putinowi zapewne podniosła ciśnienie. W prokremlowskiej telewizji propagandowej jeden z komentatorów posunął się nawet do gróźb wobec państw NATO.
The White House says President Biden will host the prime minister of Sweden and the president of Finland at the White House Thursday to discuss their NATO applications that have rankled President Putin.
— Kaitlan Collins (@kaitlancollins) May 17, 2022