Dobre wieści od Dawida Kubackiego! Chodzi o jego żonę. „To cud”

Żona Dawida Kubackiego wróciła do domu! Skoczek podzielił się dobrą nowiną na Instagramie
fot. Instagram

Dawid Kubacki przekazał znakomite wieści! Na Instagramie udostępnił wspólne zdjęcie ze swoją żoną, Martą. „Wróciliśmy dzisiaj do domu” – brzmiał radosny podpis pod fotografią, wrzuconą do sieci przez skoczka narciarskiego. Małżonka Kubackiego czuje się już dobrze. Skoczek mówi o „cudzie, dokonanym rękami lekarzy i rehabilitantów”. Sportowiec podziękował wszystkim za wsparcie, jakie okazali w ciągu ostatnich, trudnych tygodni.

REKLAMA

Tą informacją żyła cała Polska. Kilka tygodni temu Dawid Kubacki przedwcześnie opuścił zawody, aby wesprzeć swoją żonę, która miała bardzo poważne problemy kardiologiczne. Wszyscy kibice okazali ogromne wsparcie polskiemu skoczkowi narciarskiemu. Dziś Kubacki dziękuje za wiele ciepłych słów i przekazuje radosną informację – jego żona Marta już opuściła szpital!

W piątek na instagramowym profilu Kubackiego pojawił się post, w który skoczek obwieścił, że wraz ze swoją żoną wracają ze szpitala do domu. „Śmiało mogę powiedzieć, że to cud dokonany rękami lekarzy, pielęgniarek i rehabilitantów” – napisał pod wspólnym zdjęciem z małżonką.

REKLAMA

Żona Dawida Kubackiego wraca do domu! Skoczek podzielił się radosną nowiną na Instagramie

Sportowiec podziękował obserwującym za „modlitwę, dobrą myśl, słowo otuchy”, choć to jeszcze nie koniec problemów. „Nadal będą nam potrzebne, bo Marta zaczyna intensywną rehabilitację, a ja będę uczył się nowej rzeczywistości” – przekazał Dawid Kubacki.

Skoczek podziękował także lekarzom i rehabilitantom, którzy zdołali wyciągnąć jego żonę z fatalnego stanu zdrowia. „Dziękujemy całej załodze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Jesteście teamem na miarę zwycięstwa w Pucharze Narodów!” – napisał na Instagramie zawodnik polskiej kadry skoczków.

REKLAMA

„Okazuje się, że prawie każdy z nas zna kogoś z kardiowerterem-defibrylatorem, potocznie nazywanym rozrusznikiem serca. Ja z taką osobą będę dzielić życie, drugie życie” – podsumował.

Podziel się: