![Farhad N.](https://shareinfo.pl/wp-content/uploads/2025/02/Screenshot_1.jpg)
Znamy tożsamość sprawcy czwartkowego zamachu na demonstracji związku zawodowego Verdi w centrum Monachium. To 24-letni Farhad N. był kierowcą Mini Coopera, który wjechał w tłum ludzi. Media udostępniły zdjęcia, na których widać 24-latka oraz nagranie jego zatrzymania przez niemiecką policję. W zdarzeniu ucierpiało blisko 30 osób, w tym dzieci. Farhad N. to imigrant z Afganistanu.
Do sieci trafiły zdjęcia i nagranie z zatrzymania 24-letniego Farhada N., który w czwartek, 13 lutego, w Monachium na południu Niemiec. Podczas demonstracji związku zawodowego Verdi N. wyprzedził policyjny radiowóz, przyspieszył, a następnie w z impetem wjechał w tłum demonstrantów.
Rannych zostało blisko 30 osób, wśród których były także kobiety i dzieci. Jedna osoba walczy o życie – donosi „Fakt”.
„Ten sprawca nie może liczyć na pobłażliwość. Musi zostać ukarany i musi opuścić kraj. Jeśli był to atak, musimy podjąć rygorystyczne działania przeciwko ewentualnym sprawcom, wykorzystując wszystkie środki dostępne wymiarowi sprawiedliwości” – komentował po zamachu kanclerz Olaf Scholz.
🇩🇪 28 osób, w tym dzieci, zostało rannych, kilka w stanie stanie krytycznym, po tym jak 24-letni Afgańczyk wjechał autem w tłum na ulicy w Monachium. Sprawca to znany policji azylant z wyrokami. Władze mówią o „prawdopodobnym zamachu”. W aucie miał Koran.https://t.co/MnC3FpeJWw pic.twitter.com/zx98ZyDaGH
— Adam Gwiazda (@delestoile) February 13, 2025
Według niemieckiego dziennika „Bild” – Farhad N. urodził się w styczniu 2001 roku w Kabulu. Afgańczyk miał dostać się do Niemiec wraz z falą nielegalnej migracji, wywołanej wojną w Syrii. W Niemczech ubiegał się o azyl. N. zamieszkał w monachijskiej dzielnicy Laim.
Według lokalnej policji 24-latek był skazywany za przestępstwa narkotykowe i kradzieże sklepowe. Niemieckie MSW podało, że wniosek Farhada N. o azyl został odrzucony, ale Afgańczykowi pozwolono pozostać w kraju w ramach tzw. pobytu tolerowanego od BAMF. „Spiegel” podaje, że tuż przed czwartkowym zamachem N. miał publikować w sieci islamistyczne treści.