Do tragicznego zdarzenia doszło na rzece Bóbr w pobliżu miejscowości Stary Raduszec w województwie lubuskim. Po tym, jak auto osobowe wjechało do wody, potwierdzono śmierć dwóch osób. W okolicy przebywały dzieci małżeństwa, które zginęło.
Dramatyczne w skutkach zdarzenie miało miejsce w sobotę. – Z naszych ustaleń wynika, że samochód osobowy, w którym znajdował się 39-letni mężczyzna i jego 31-letnia żona wjechał do rzeki. Niestety, zdarzenie zakończyło się śmiercią obu osób. Ciała zostały zabezpieczone do sekcji zwłok – mówi w rozmowie z O2.pl komisarz Justyna Kulka z Komendy Powiatowej Policji w Krośnie Odrzańskim.
Dzieci małżeństwa widziały zajście
Na ten moment nie zdołano jeszcze ustalić, z jakiego powodu samochód wjechał do rzeki – czy był to błąd kierującego, celowe działanie czy też nieszczęśliwy wypadek. Okoliczności będzie badać policja pod nadzorem prokuratury.
Portal „Krosno Odrzańskie Nasze Miasto” przekazywał natomiast, że dzieci małżeństwa miały być naocznymi świadkami tego zdarzenia. Z informacji RMF FM wynika, że miały one 6 i 10 lat. Doniesienia te potwierdziła już policja.
– W chwili zdarzenia dzieci były poza pojazdem. Przebywały w okolicy z innymi osobami, które wspólnie spędzały czas w tym miejscu. Zostały przekazane pod opiekę rodzinie – dodaje kom. Kulka.