Świętokradztwo, złamanie celibatu, cudzołóstwo i hipokryzja. To nie jest żadna wariacja spisu grzechów głównych, tylko coś, co jeden katolicki ksiądz był w stanie zrobić jednego dnia, w godzinę albo nawet w krótszym czasie – to już zależy. Katolicki duchowny uprawiał seks sado-maso na kościelnym ołtarzu (!) z dwoma kobietami. Na dodatek, wspólne wyczyny nagrywał! Wszystko wydało się, kiedy jeden z wiernych popatrzył przez okno, zerkając do wnętrza świątyni…
Rusza proces 39-letniego Travisa Clarka – księdza katolickiego z Pearl River w Luizjanie, w Stanach Zjednoczonych. Jest to jeden z najgłośniejszych skandali z udziałem duchownego w ostatnich latach, choć w Polsce do tej pory o nim nie słyszeliśmy, bo skandali akurat u nas dostatek. Niedawno finał sprawy miał miejsce na sali sądowej.
Jak podaje „Super Express” – sprawa ks. Clarka wyszła na jaw w 2020 roku. Mieszkaniec miejscowości Pearl River w amerykańskim stanie Luizjana chciał zaczerpnąć powietrza, więc wybrał się na spacer. W pewnym momencie znalazł się w okolicy miejscowego kościoła katolickiego pw. Św. Piotra i Pawła. Jego uwagę zwróciło to, że w świątyni było zapalone światło. Zaciekawiony postanowił zajrzeć do środka przez okno. Ciekawość to ponoć pierwszy stopień do piekła i tak się składa, że w tym wypadku to by się nawet zgadzało. Spacerowicz doznał szoku! Spoglądając do wnętrza kościoła zauważył księdza z dwoma kobietami.
Półnagi ksiądz zabawiał się z dwoma kobietami na ołtarzu. Wszystko filmował telefonem
Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby ksiądz nie był półnagi i nie zabawiał się z dwoma kobietami (naraz) w bardzo wyuzdany sposób – i to na środku ołtarza. Ksiądz, który najwyraźniej minął się z innym powołaniem, nagrywał całą dziką orgię telefonem. Świadek tego nagromadzenia grzechu relacjonował również, że uczestnicy kościelnej schadzki nie stronili od zabawek erotycznych a kobiety były ubrane w obcisłe lateksowe wdzianka.
Wstrząśnięty wyczynami plebana parafianin zawiadomił policję! Co prawda seks w wykonaniu księdza – nawet z dwoma kobietami – nie jest nielegalny (wyłączając nauki Kościoła Katolickiego) ale policja potraktowała zgłoszenie poważnie. Okna kościoła były odsłonięte, a więc na zgorszenie byli narażeni inni mieszkańcy miasta – to już zachowanie nieobyczajne, karane zarówno w USA, jak i w Polsce.
Księdzu grozi do 3 lat więzienia. Zbezczeszczony ołtarz został częściowo spalony, odprawiono też egzorcyzmy
Ksiądz oraz jego dwie kochanki – Mindy Dixon i Melissa Cheng zostali aresztowani za nieobyczajne zachowanie w miejscu publicznym. W USA jest to zagrożone karą nawet do 3 lat pozbawienia wolności! W ostatnim czasie odbył się proces. Duchowny przyznał się do zarzucanego mu czynu. Na razie sąd nakazał mu wypłacić 8 tys. dolarów odszkodowania na rzecz parafii. Pozostaje jeszcze kwestia wyroku pozbawienia wolności, który sąd rozważy w najbliższym czasie.
Niedziwne, że sprawą zainteresowała się także lokalna kuria. Tak niecodzienne świętokradztwo nie mogło obejść się bez reakcji. Ta była szczególna. W świątyni, w której doszło do współżycia księdza z dwoma kobietami, wykonano egzorcyzmy. Egzorcyzmów dokonał sam arcybiskup, paląc przy tym część ołtarza, na którym doszło do grzechu! Stwierdził, że Luizjanę nawiedziły „siły demoniczne”, toteż takie działanie było konieczne – przytacza „Super Express”.
Father Travis Clark had been accused of engaging in sex acts with two women on a church altar. That altar was removed and burned Oct. 9 and replaced with one from church that had closed. https://t.co/zh9f6C06dw
— Catholic Review (@CatholicReview) October 13, 2020
A Louisiana priest was arrested for allegedly recording himself having sex with two dominatrices on the altar of his church. The priest Rev Travis Clark, the adult film actress Mindy Dixon, 41, and 23-year-old Melissa Cheng. The Catholic priest was reportedly caught in the act. pic.twitter.com/xrH6dnr0il
— HJ (Hank) Ellison (@hjtherealj) October 9, 2020
The priest was caught half-naked by a passer-by https://t.co/U8FvdWRuYi
— Daily Star (@dailystar) November 22, 2022