Mecz Francja-Argentyna zostanie powtórzony!? Francuzi grali pięknie… ale ci Polacy!

Mecz finału mistrzostw świata w Katarze zostanie powtórzony? Francuzi zbierają podpisy
fot. Twitter | @RadekPyffel

Pamiętacie, jak po Euro 2016 w internecie przez tygodnie krążył żart, że karny Kuby Błaszczykowskiego z meczu ćwierćfinałowego z Portugalią zostanie powtórzony? Powstało wówczas wiele memów i wielu ludzi złapało się na ten żart. Po mundialu 2022 Francuzi chcą powtórzenia całego meczu! I nie żartują… Zebrali 200 tys. podpisów. Oni grali dobrze… ale ten polski sędzia!

REKLAMA

Francuzi najwyraźniej nie mogą pogodzić się z porażką w finale mundialu. Przegrali wówczas z Argentyną na etapie rzutów karnych. Argentyńczycy okazali się skuteczniejsi, zdobywając mistrzostwo świata w piłce nożnej. Mecz sędziowała polska ekipa arbitrów na czele z Szymonem Marciniakiem. Po zakończonym meczu Francuzi, francuscy piłkarze i media nie szczędzili gorzkich słów pod jego adresem. Stwierdzili nawet, że to on odebrał im zwycięstwo, choć polski arbiter podyktował dla nich w trakcie meczu aż dwa rzuty karne! Najsurowsza wobec Marciniaka była francuska gazeta „L’Equipe”, która wystawiła polskiemu arbitrowi ocenę 2/10. Innego zdania był m.in. szef sędziów FIFA – słynny Pierluigi Collina. Powiedział, że Marciniak jest teraz „drugim Polakiem po Janie Pawle II”.

„Najlepsze jest to, że cytowani przez tę gazetę piłkarze, którzy mieli mieć do mnie zastrzeżenia, po meczu pierwsi dziękowali za prowadzenie meczu. Giroud podszedł, podał rękę, pogratulował sędziowania. To samo Lloris, Mbappe…” – mówił Marciniak podczas uroczystego powitania w rodzinnym Słupnie, cytowany przez „Super Express”.

REKLAMA

Francuzi chcą powtórzenia finału mundialu w Katarze. Pod petycją podpisało się 200 tys. osób

Mecz zakończył się ostatecznie wynikiem 3:3 i 4:2 w rzutach karnych dla Argentyny. To była tak dotkliwa porażka dla Francuzów, że aż do teraz nie mogą pogodzić się z przegraną. Chcą powtórzenia meczu! Stworzono petycję, w której żądają powtórzenia finału MŚ w Katarze. „Blisko 200 tysięcy podpisów zebrano pod petycją w sprawie ponownego rozegrania finałowego meczu Argentyny z Francją” – pisze „L’Equipe”.

Mecz zostanie powtórzony? Raczej nie – choćby francuzie zebrali i 10 milionów podpisów. Piłka nożna na szczęście polega póki co na strzelaniu bramek, a nie pisaniu petycji.

REKLAMA

Udostępnij: