Na Kremlu już zaczęli Sylwestra? „Przepowiednia” Miedwiediewa na 2023 r., także dla Polski

Do tej pory ekspertem od przewidywania przyszłości był Krzysztof Jackowski, ale – jak się okazuje – konkurencja nie śpi. Tym razem wizji tego, co wydarzy się w 2023 roku doznał… Dmitrij Miedwiediew – bliski współpracownik Władimira Putina i były prezydent Rosji. W serii zuchwałych przepowiedni znalazł się m.in. rozpad Unii Europejskiej. Kremlowski „jasnowidz” nie pominął w swojej wizji również losów Polski…

Wszyscy jesteśmy ciekawi, co wydarzy się w 2023 roku. Wielu ludzi, uważanych za jasnowidzów o nadprzyrodzonych umiejętnościach stara się ujrzeć to w wizjach. Nikt jednak nie spodziewał się, że sztuką tą zajmie się Dmitrij Miedwiediew – wysoki rangą kremlowski urzędnik, a prywatnie przyjaciel prezydenta Rosji Władimira Putina. Na szczęście bez zaskoczenia – jego wizja jest katastroficzna, a takie bardzo często są na wyrost. Co przepowiada światu rosyjski polityk?

Przewiduje wielkie zmiany! Takie mają czekać cały świat w 2023 roku. Miedwiediew wieszczy powrót… polskiego imperializmu! Zdaniem człowieka Putina w nadchodzącym roku Polska wespół z Węgrami zajmie ziemie zachodniej Ukrainy, którą nazywa „dawną Ukrainą”. Tryumf ma być jednak tylko chwilowy, bo zaraz potem Polskę czekają kolejne rozbiory!

Dmitrij Miedwiediew i jego wizja na 2023 rok. IV Rzesza, IV rozbiór Polski i Elon Musk na czele pozostałych stanów USA…

Jeśli na początku swojej wizji Miedwiediew odleciał, to na to nie ma już słów. Kto będzie nowym zaborcą? Jednym z nich ma być… IV Rzesza! Były prezydent Rosji przewiduje więc, że w ciągu kolejnego roku powstanie taki kraj. Ma objąć obecne Niemcy, Czechy, Słowację, Państwa Bałtyckie, „Republikę Kijowską” oraz „innych wyrzutków”. Ta „IV Rzesza” rozpocznie następnie wojnę z Francją, a Irlandia Północna odłączy się od Wielkiej Brytanii.

Kompletnie pomijając losy własnego kraju, Miedwiediew przepowiedział przyszłość także dla Ameryki Północnej. W USA ma jego zdaniem dojść do nowej wojny secesyjnej – od Stanów odłączą się Kalifornia i Teksas.

„Teksas i Meksyk utworzą państwo związkowe” – podkreśla jasnowidz z Kremla.

Później dojdzie do rozpadu USA, a część stanów przejmą Republikanie, na których czele stanie… Elon Musk. To jednak nie koniec. W przyszłym roku ma zdaniem Miedwiediewa zakończyć się dominacja Dolara Amerykańskiego na świecie – upadną tym samym Bank Światowy i Międzynarodowy Fundusz Walutowy.

Swoją szaloną wizję Miedwiediem zakończył życzeniami dla Anglosasów i… „chrząkających świnek”: „Szczęśliwego Nowego Roku dla was, anglosascy przyjaciele i ich radośnie chrząkające świnki!”.