Wyniki wyborów do PE nieoczekiwanie pokazały wyjątkową słabość mniejszych partii koalicyjnych Platformy Obywatelskiej. Trzecia Droga i Nowa Lewica poniosły sromotną porażkę, uzyskując poparcie – dla każdego z komitetów – poniżej 7 proc. Na trzecią pozycję wysunęła się Konfederacja, która przekroczyła próg 12 proc. poparcia. Pomiędzy PO i PiS różnica wynosiła 1 pkt proc. Symulacja mandatów, która wynikałaby z takich wyników, jeśli byłyby to wybory do polskiego parlamentu pokazuje, że PiS z Konfederacją mogłyby utworzyć wspólnie rząd. Czy jest ku temu wola obu ugrupowań? Krzysztof Bosak zaprzecza.
W wielu odczytach sondażowych i symulacjach podziału mandatów w Sejmie przyjmuje się koalicję Trzeciej Drogi, Nowej Lewicy i Koalicji Obywatelskiej, a w konkurencyjnym „obozie” sojusz Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji. Nie oznacza to jednak, że tak musi wyglądać podział polskiej sceny politycznej, choć ideologicznie może on być odbierany, jako całkowicie sensowny.
Podczas wieczoru po wyborach do Parlamentu Europejskiego były premier Mateusz Morawiecki wspomniał o „możliwości koalicji” PiS-u z Konfederacją. Deklaracja ta była jednak jednostronna.
Morawiecki dopuszcza możliwość koalicji z Konfederacją. Konfederacja nie dopuszcza możliwości zawiązania koalicji z nim
Według Krzysztofa Bosaka z Konfederacji natomiast, jest to „fantastyka”. Według wicemarszałka Sejmu „PiS jest w trendzie spadkowym”, a Konfederacja – odwrotnie, rośnie.
„Oni chcą stworzyć wrażenie przed Polakami, że są w grze, że są o krok, żeby powrócić do władzy”
– powiedział Krzysztof Bosak w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w Radiu ZET.
Możliwość współpracy Konfederacji z PiS-em nazwał „fantastyką” twierdząc, że czas był na to wcześniej, ale wówczas jednowładcza partia Jarosława Kaczyńskiego nie chciała patrzeć na ich projekty.
„Czas na to był, kiedy PiS miał większość w Sejmie, miał swojego prezydenta i mógł zrealizować, cokolwiek tylko chciał. Wówczas nawet nasze poprawki odrzucali” – ocenił wicemarszałek Sejmu. „Stosowali wobec nas najostrzejszą cenzurę medialną” – dodał.
Bosak: Konfederacja jest alternatywą dla PO i PiS. Trzecia droga nie była trzecią drogą
Zdaniem Bosaka Konfederacja nie chce współpracować z PiS-em ani Platformą Obywatelską, ale być alternatywą dla panującego w Polsce od lat duopolu partyjnego.
„Wybory do Parlamentu Europejskiego pokazały, że Konfederacja jest prawdziwą alternatywą dla PiS i dla Platformy. Dziękuję, że wyborcy to docenili i że w odstawkę idzie fałszywa alternatywa jaką jest Trzecia Droga, która nie była trzecią drogą”
– stwierdził Bosak.
Konfederacja uzyskała w wyborach do PE wynik 12,1 proc. poparcia, wprowadzając do Europarlamentu sześcioro posłów. Co warto zauważyć – z ramienia prawicowej partii zasiądzie w PE więcej kobiet, niż z Nowej Lewicy. Poniżej lista nazwisk europosłów elektów Konfederacji:
Grzegorz Braun
Anna Bryłka
Stanisław Tyszka
Marcin Sypniewski
Ewa Zajączkowska-Hernik
Tomasz Buczek