Policjanci zlikwidowali fabrykę narkotyków. Przestępcy udawali, że prowadzą… pizzerię

Policja
Fot. Lillian L. Carranza Twitter

Amerykańska policja zlikwidowała fabrykę, która zajmowała się produkcją narkotyków na szeroką skalę. Właściciele udawali, że prowadzą pizzerię, a tak naprawdę wytwarzali zakazane substancje. Dostawy w lokalu zostały wstrzymane.

REKLAMA

Do zdarzenia, o którym informowało wiele amerykańskich mediów doszło w Los Angeles. Policjanci zlikwidowali tam laboratorium, które zajmowało się produkcją na szeroką skalę koncentratu THC, który jest potrzebny do produkcji narkotyków.

Mundurowi przeprowadzili nalot na lokal, który fałszywie przyjmował szyld pizzerii i zlikwidowali nielegalną działalność. Wytwarzane narkotyki były schowane w pudełkami z napisem „Gorąca i gotowa” oraz w tackach, które w wielu restauracjach służą jako pojemniki na żywność.

Podczas przeprowadzania śledztwa policjanci znaleźli mnóstwo substancji służących do wytwarzania narkotyków. Realnie mogło dojść do ich uszkodzenia, eksplozji i w efekcie do pożaru, dlatego działalność przestępców była również niebezpieczna dla innych.

REKLAMA

Policja w Los Angeles nie przekazała, by ktoś został aresztowany podczas nalotu na pizzerię. Głos zabrała jednak oficer Lillian Carranza, szefowa sekcji zwalczania przestępstw narkotykowych w LAPD.

REKLAMA

Podziel się: