Nie milkną spekulacje na temat stanu zdrowia Władimira Putina. W sieci pojawiły się nagrania z mszy w cerkwi, w trakcie której prezydent Rosji nietypowo się zachowywał. Niektórzy domniemają, że może to mieć związek z jego stanem zdrowia.
Z okazji prawosławnej Wielkanocy w moskiewskiej cerkwi odbyło się nabożeństwo, w którym uczestniczyli m.in. Siergiej Sobianin czy prezydent Władimir Putin. Prezydent Rosji rzecz jasna przykuł na sobie największą uwagę.
Wideo z jego udziałem często analizowano w mediach i Internecie, bowiem wywołało ono sporo emocji. Powodem był fakt, że Putin zachowywał się w nietypowy sposób, który bardzo mocno może dać do myślenia.
Prezydent Rosji zagryzał wargi, ściskał świecę i nie był w stanie panować nad mięśniami swojej twarzy. Robił też grymasy, a co jakiś czas niespokojnie kręcił głową. Starał się nad sobą zapanować, ale nie był w stanie tego zrobić.
Dziennik „The Sun” przytacza hipotezy, jakie pojawiają się odnośnie osoby Władimira Putina. Niektórzy twierdzą, że Putin może mieć chorobę Parkinsona, albo nieuleczalną formę raka, która objawia się między innymi osłabionym układem nerwowym.
'Unsteady' Putin bites his lip and fidgets in church fuelling health rumourshttps://t.co/AXliNenwql
— The Sun (@TheSun) April 24, 2022