Kremlowska propaganda po raz kolejny postanowiła obrać sobie za cel dzieci. Do Internetu trafiło zdjęcie, na którym widać młodego człowieka ubranego w czapkę z literą „Z”. Podobny znak widnieje na jego klatce piersiowej i plecaku.
Działania o charakterze propagandowym funkcjonują w Rosji od dłuższego czasu. Choć protesty wobec agresji w Ukrainie odbywają się niemal każdego dnia, miejscowa władza skutecznie tłumi antywojenne nastroje w społeczeństwie.
Choć wiele osób uodparnia się na propagandę, nie wszystkim się to udaje. Profil „Nexta” opublikował na Twitterze zdjęcie z rosyjskiego autobusu. Widać na nim chłopaka, który ma na głowie czapkę z charakterystycznym symbolem „Z”.
Litery „Z” i „V” uznawane są za symbole inwazji na Ukrainę. Są one umieszczane na rosyjskim sprzęcie wojskowym, który bierze udział w wojnie. W ramach propagandowej akcji wspierającej, pojawiły się one nawet w rosyjskich szkołach czy instytucjach kultury.
Od początku wojny w sieci roi się od filmów, których celem jest jawne manipulowanie faktami. Najczęściej dochodzi jednak do pogrążania się przez samych Rosjan, a niestety coraz częściej do takich działań angażowane są również dzieci.
The cultural capital of #Russia has its own atmosphere. pic.twitter.com/AVhpBHvRWq
— NEXTA (@nexta_tv) September 6, 2022
