Do niezwykle nietypowego zdarzenia doszło na pokładzie samolotu Boeing 747, który planowo miał lecieć z Nowego Jorku do Belgii, ale w pewnym momencie został zmuszony do zawrócenia. Powodem był jeden z przewożonych koni, który próbował wyskoczyć ze swojego boksu.
Jak przekazuje CNN, ranny koń musiał zostać uśpiony. Incydent wydarzył się podczas lotu towarowego, obsługiwanego przez czarterową linię Air Atlanta Islandic. Na wysokości 10 tys. metrów załoga skontaktowała się z kontrolą ruchu lotniczego w Bostonie i zgłosiła sprawę.
– Nie mamy problemu z lotem, ale nie możemy zabezpieczyć konia – mówi jeden z pilotów w nagraniu z kabiny dostępnym na kanale YouTube „You Can See ATC”. Przedstawiciel linii Air Atlanta Islandic potwierdzili CNN prawdziwość informacji zawartych w wideo.
Szef firmy odpowiedzialnej za eksport na międzynarodowym lotnisku w Nowym Jorku przekazał, że koń był jednym z 15, które transportowano do Belgii. Niedługo po starcie maszyna wpadła w turbulencje, przez co zwierzę wpadło w panikę. Zawisło w połowie bariery boksu – przednie kopyta miało poza klatką, a tylne wewnątrz.
Koń podskoczył i zdołał przerzucić dwie przednie nogi przez barierę, po czym utknął. Przewozimy tysiące koni rocznie. To był dopiero drugi taki wypadek w ciągu wielu lat. Bardzo niefortunne zdarzenie – powiedział CNN Cuticelli.