Wstrząsający spot na konwencji PiS. Prawie same wulgaryzmy!

W czasie konwencji pis pokazano szokujący spot. Pełno wulgaryzmów
fot. X / @pisorgpl

Katowicki Spodek jest ostatnie rozchwytywany przez polityków. Tydzień temu odbyła się tam Wielka Konwencja Konfederacji, a w niedzielę konwencje pod hasłem „Bezpieczna Polska” zorganizowało w tym samym miejscu Prawo i Sprawiedliwość. W czasie wydarzenia wyemitowano szokujący spot wyborczy, w którym aż roiło się od wulgaryzmów! Miał dowieść, że opozycja w bardzo wulgarny sposób atakuje polityków Zjednoczonej Prawicy.

REKLAMA

„Mam wielką nieprzyjemność pokazania materiału filmowego, szokującego i bulwersującego. To nie jest materiał dla najmłodszych” – mówił w czasie niedzielnej konwencji w katowickim Spodku Rafał Bochenek, rzecznik PiS.

Materiał filmowy otwiera scena, w której znalazł się Donald Tusk. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej wypowiada tam słowa „to są seryjni zabójcy kobiet”. W kolejnym kadrze pojawia się Grzegorz Schetyna, który mówi z kolei, że należy „strząsnąć ze zdrowego drzewa PiS-owską szarańczę”. Te słowa Schetyna wypowiedział w październiku 2018 roku – podaje „Fakt”.

Podczas konwencji PiS w Katowicach pokazano wstrząsający spot. Trwał nieco ponad minutę, a większość to wulgaryzmy!

Później w spocie znów pojawia się Donald Tusk. „Biją swoje dzieci, biją swoje kobiety” – mówi przewodniczący PO. PiS zawarł w materiale filmowym również sławną „Babcię Kasię”, słynącą z szokującego zachowania podczas antyrządowych manif. „To, że masz twarz kobiety, nie znaczy, że jesteś kobietą” – mówi „Babcia Kasia” w materiale filmowym.

Przypomniano również najście na biuro PiS-u w Warszawie. W spocie pojawia się mężczyzna, który krzyczy: „wołaj Kaczyńskiego, bo cię zabiję”. W spocie wykorzystano również nagranie Andrzeja Seweryna, które wyciekło do internetu. Mówił w nim m.in. „Trumpom, Kaczyńskim, Orbanom pierd***onym”. Należy podkreślić, że wszystkie nagrania były odtworzone w spocie bez żadnej cenzury.

REKLAMA

W spocie pokazano również inne osoby. Były to m.in. Krystyna Janda, która w 2017 roku mówiła o Polsce pod rządami PiS, że „czuję jakby ktoś na mnie s**ł”, oraz Marta Lempart, krzycząca „wypie*****ć” w trakcie Strajku Kobiet.

W spocie pojawili się także m.in. Radosław Sikorski, Bronisław Komorowski, Roman Giertych, Witold Zembaczyński. Władysław Frasyniuk i inni.

Podziel się: