Zmarł Michaił Gorbaczow. Jego przyjaciel zdradził, co sądził o Putinie

Gorbaczow o Putinie
fot. Вени Марковски | CC BY 3.0

We wtorek zmarł Michaił Gorbaczow – pierwszy i jedyny prezydent ZSRR. Kondolencje z powodu śmierci złożył już prezydent Rosji Władimir Putin. Może to być jednak pusty gest, z uwagi na to, co Gorbaczow sądził o Putinie. Prezydent ZSRR miał m.in. sprzeciwiać się wojnie na Ukrainie. Poza tym, o Putinie nie miał – lekko mówiąc – najlepszego zdania.

REKLAMA

Agencja RIA Nowosti podała, że w nocy z 30 na 31 sierpnia zmarł Michaił Gorbaczow – ostatni przywódca Związku Radzieckiego, który sam „rozmontował”. Były przywódca zmarł w Centralnym Szpitalu Klinicznym w Moskwie. Odszedł po długiej chorobie.

Notę z kondolencjami od Władimira Putina przekazał rosyjskiej agencji Interfax Dmitrij Pieskow – rzecznik Kremla. Putin złożyć „najgłębsze kondolencje” z powodu odejścia ostatniego przywódcy Związku Radzieckiego. W środę rano prezydent Rosji miał przesłać ponadto wiadomość z kondolencjami do „do krewnych i przyjaciół męża stanu”.

Gorbaczow jest uznawany za jedną z najważniejszych postaci XX wieku. Jako ostatni przywódca ZSRR i pierwszy jego prezydent, zmienił oblicze tego państwa. Doprowadził do wprowadzenia ustroju parlamentarnego, wolnego rynku, a także zwiększenia wolności prasy oraz wolności słowa. To z nim kojarzy się najbardziej określenie „pieriestrojka”. Swoimi reformami doprowadził ostatecznie do upadku ZSRR i powstania Federacji Rosyjskiej.

REKLAMA

Pod wieloma względami Gorbaczow bardzo różnił się od Putina, który zaczął „zwijać” to, co udało się wprowadzić Gorbaczowowi. Ostatni przywódca ZSRR czasem nawet otwarcie krytykował działania prezydenta Rosji.

„Wszystko, co zrobił Gorbaczow, zostało zniszczone”. Putin zaprzepaścił „dzieło jego życia”

Gorbaczow osobiście nie odniósł się do wybuchu wojny na Ukrainie. 26 lutego oświadczenie wydała jednak jego funkcja, która wezwała do „szybkiego zaprzestania działań wojennych” i „natychmiastowego rozpoczęcia rozmów pokojowych”. Być może 91-latek nie był na tyle silny, aby wypowiedzieć swoje stanowisko publicznie.

Rozmawiał za to ze swoim bliskim przyjacielem Aleksiejem Wenediktowem. Dziennikarz przytoczył jego słowa w lipcu. Gorbaczow uważał oraz był mocno przejęty faktem, że działania wojenne doprowadziły do zaprzepaszczenia jego spuścizny.

„Wszystko, co zrobił Gorbaczow, zostało zniszczone. Wszystkie jego reformy poszły z dymem” – mówił Wenedikt w lipcowym wywiadzie dla rosyjskiego wydania „Forbesa”. „Kiedy Gorbaczow odszedł, liczebność sił szybkiego reagowania NATO w Europie wynosiła 4 tys. Teraz NATO ogłosiło, że do końca przyszłego roku w stan wysokiej gotowości postawi 300 tys. żołnierzy. To jest poziom zagrożenia. Poziom wojsk NATO na naszych granicach” – mówił rosyjski dziennikarz.

REKLAMA

REKLAMA

„Gorbaczow jest oczywiście zdenerwowany. [Rosja – przyp. red] to było dzieło jego życia. Wolność to sprawa Gorbaczowa. Wszyscy już zapomnieli, kto dał wolność Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej. Wolność słowa, pierwszą ustawę o prasie. Własność prywatną. Michaił Siergiejewicz Gorbaczow” – dodał Wenediktow.

Podziel się: