Do tej pory w Europie odnotowano 15738179 potwierdzonych infekcji i 354154 zgonów spowodowanych koronawirusem. Tylko w ubiegłym tygodniu przypadków śmiertelnych w wyniku zakażenia COVID-19 było ponad 29 tysięcy. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) na naszym kontynencie z powodu koronawirusa „co 17 sekund umiera jedna osoba”.
Dyrektor WHO w Europie Hans Kluge powiedział na konferencji prasowej w Kopenhadze, że pewną nadzieję na wyjście z tej dramatycznej sytuacji jest zmniejszająca się liczba nowych przypadków na naszym kontynencie. Jest to – jak stwierdził – konsekwencja obostrzeń ponownie wprowadzanych przez poszczególne państwa.
Kluge podkreślił jednak, że Europa obecnie „odpowiada za 28 procent przypadków na świecie i 26 procent zgonów”, będących wynikiem rozprzestrzeniania się pandemii. Według dyrektora najgorsza sytuacja jest w Szwajcarii i Francji, gdzie oddziały intensywnej terapii są wypełnione w 95 procentach.
– Europa ponownie jest epicentrum pandemii, razem ze Stanami Zjednoczonymi – podsumował obecną sytuację na Starym Kontynencie dyrektor WHO. – Na końcu tego tunelu jest światło, ale to będzie trudne sześć miesięcy – powiedział, odnosząc się do etapu rozwoju szczepionek przeciw SARS-CoV-2.