REKLAMA
ShareInfo.plPolecanePojawiają się pierwsze problemy ze szczepionką w Polsce!

Pojawiają się pierwsze problemy ze szczepionką w Polsce!

REKLAMA

Łagodniejsze kryteria związane z przechowywaniem szczepionki na COVID-19 w odpowiednich warunkach pozwoliłoby szybciej zrealizować założony plan budowania odporności w społeczeństwie. Jak się jednak okazuje, na ten moment ministerstwo zdrowia nie jest w stanie zapewnić odpowiednich warunków.

Dziennik ,,Gazeta Prawna” przekazał szczegóły na temat kryteriów, jakie wyznaczył resort w kontekście przechowywania szczepionki na COVID-19.

Potrzebujemy około tysiąca placówek na przetrzymanie szczepionek, jeżeli założymy, że celem jest zaszczepienie 1 mln osób miesięcznie. Drugie założenie to podawanie szczepień przez sześć dni w tygodniu w wakacje. Wychodzi, że potrzebne będzie niewiele ponad 1 tys. placówek, by wypełnić zobowiązania – czytamy.

REKLAMA

Pracownik Regionalnego Centrum Krwiodawstwa w Warszawie wskazał, że jeśli centra krwiodawstwa mają brać udział w akcji narodowego szczepienia, to albo muszą zostać doposażone w niezbędny sprzęt, albo będą to robić kosztem płytek krwi. – Jest zakaz przechowywania składników krwi wraz ze szczepionkami. Jeślibyśmy mieli przyjąć szczepionki na COVID-19, to potrzebowalibyśmy doposażenia – powiedział.

,,DGP” wskazuje również, że w kontekście masowych szczepień pojawia się więcej problemów.

Centra krwiodawstwa, hurtownie i lekarze rodzinni – to kluczowi gracze w logistycznej układance dostarczania szczepień przeciw COVID-19. Mają wątpliwości, czy uda im się spełnić ambitny plan. Rząd mówi o 8 tys. punktów szczepień, mają być w każdej gminie, ale stawia na… 1,1 tys. placówek. MZ i NFZ interesują zwłaszcza te duże. Lekarze apelowali o złagodzenie kryteriów, ale resort jeszcze je wyśrubował – czytamy.

REKLAMA

Co więcej, w wytycznych, które pojawiły się przy ogłoszeniu o naborze opublikowanym na stronie NFZ znalazły się informacje o tym, że w akcji będą mogły brać udział jedynie te punkty, które będą w stanie podawać 180 dawek w ciągu tygodnia.

To jest możliwe tylko w przypadku dużych podmiotów – ocenia w rozmowie z gazetą Tomasz Zieliński, wiceprezes Porozumienia Zielonogórskiego, organizacji zrzeszającej pracodawców opieki podstawowej.

REKLAMA

REKLAMA
REKLAMA
ZOBACZ TAKŻE
Cezary
Redaktor i dziennikarz z ponad 10-letnim doświadczeniem. Skupia się na faktach, bieżących wiadomościach i tematach, które będą interesujące dla każdego czytelnika. Główny cel - aby każdy tekst odpowiadał na wszelkie pytania czytelnika.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google ←

REKLAMA