Michał Dworczyk ujawnił na konferencji prasowej we Wrocławiu, ile osób w sobotę nie stawiło się na szczepienie preparatem AstraZeneca. – W wielu punktach absencja sięgała 70 proc. To dezorganizuje cały proces szczepień – powiedział szef KPRM, który pełni także funkcję pełnomocnika rządu ds. szczepień przeciw COVID-19.
Jak wyjaśnił Dworczyk, chodzi tu raczej o niestawianie się na szczepienie, a nie na przykład o telefoniczne odwoływanie terminów.
Dworczyk stwierdził jednocześnie, że „zaufanie do szczepionki AstraZeneca wraca i to się przełoży na brak absencji”. – Czyli zapisane osoby będą się stawiały w punktach szczepień – zaznaczył.
Szef KRRM podkreślił, że Polska nie wstrzymała szczepień z wykorzystaniem szczepionek firmy AstraZeneca. – Inne kraje to uczyniły, ulegając pewnej panice – ocenił i dodał, że obecnie niemal wszystkie kraje wróciły do wykorzystania tej szczepionki.