Zostanie wprowadzony stan wyjątkowy lub klęski żywiołowej? Morawiecki tego nie wyklucza

REKLAMA

– Nie wykluczamy żadnego scenariusza, gdyby po dwóch, trzech tygodniach miało być jeszcze gorzej – powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej, odpowiadając na pytanie, czy rząd rozważa wprowadzenie stanu wyjątkowego lub stanu klęski żywiołowej w sytuacji, gdy dodatkowe obostrzenia nie przyniosą pozytywnych rezultatów.

W czwartek poinformowano dodatkowych obostrzeniach w związku z sytuacją epidemiczną. Od soboty ograniczona zostanie liczba osób, które mogą jednocześnie przebywać w sklepach i innych placówkach handlowych, zamknięte będą sklepy meblarskie, a także salony fryzjerskie i kosmetyczne, żłobki i przedszkola oraz obiekty sportowe z wyjątkiem uprawiania w nich sportu zawodowego.

Nowe ograniczenia wprowadzono też w kościołach. Podczas wspólnej konferencji prasowej z premierem Mateuszem Morawieckim minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział, że „od soboty 27 marca będzie obowiązywał nowy limit osób w miejscach kultu religijnego, który będzie zdefiniowany analogicznie jak w przypadku handlu wielkopowierzchniowego”.

REKLAMA

– Jedna osoba na 20 metrów kwadratowych, ale – oczywiście – przy tych wszystkich dodatkowych zasadach, które należy zachowywać, czyli odstęp 1,5 metra i zakładanie maseczki, a więc stosowanie tego naszego podstawowego zabezpieczenia — podkreślił Niedzielski.

Podziel się: