– Z dynamiki szczepień, którą udało nam się uzyskać, z tych zachęt, ale także ze sprawności całego Narodowego Programu Szczepień, z logistyki, z dystrybucji, mogę wysnuć wniosek, że jest szansa na wcześniejsze zaszczepienie, nawet w lipcu, wszystkich chętnych do zaszczepienia Polaków – powiedział w środę Mateusz Morawiecki.
Szef rządu pytany w Polsat News, czy może podać datę, kiedy wszyscy, którzy będą chcieli zaszczepić, zaszczepią się w Polsce i czy to może być na początku lipca czy pod koniec miesiąca, odparł: – Trudno powiedzieć, bo to z kolei zależy od tego, jak szybko dostaniemy te nowe dawki. Liczymy na to, że jak najszybciej.
– Ja dzisiaj chociażby rozmawiałem z szefem Pfizera na cały świat, niedawno rozmawiałem z przedstawicielami AstraZeneca, a wcześniej z panią komisarz Ursulą von der Leyen. Chcemy przyspieszać, przyspieszać i jeszcze raz przyspieszać dostawy dawek do Polski – oświadczył Morawiecki.