W ciągu ostatniego miesiąca średnia zakażeń SARS-CoV-2 w Polsce wzrosła aż o 100 proc. – Czwartą falę, która właśnie się rozpędza, wywołuje superwariant Delta – mówi dr Paweł Grzesiowski.
Z danych publikowanych przez Ministerstwo Zdrowia wynika, że ostatnie 30 dni przyniosło znaczy wzrost zakażeń koronawirusem w Polsce. 21 lipca było ich 97, a 21 sierpnia jest ich już 222.
– Wirus nie zniknął z Polski. Czwartą falę, która właśnie się rozpędza, wywołuje superwariant Delta, który częściowo przełamuje odporność i atakuje dzieci. Szczepienia i testy ratują życie – zwraca uwagę dr Paweł Grzesiowski, pediatra i ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. COVID-19.
Sytuację podobnie ocenia prof. Joanna Zajkowska, specjalistka chorób zakaźnych ze Szpitala Uniwersyteckiego w Białymstoku. Zdaniem lekarki w kolejnych tygodniach sytuacja będzie się jeszcze pogarszać.
– Dzieci wrócą do szkół, a ludzie do pracy, czyli zamkniętych pomieszczeń. W takich miejscach najbardziej narażeni na zakażenie będą ludzie niezaszczepieni. Dla nich ryzyko jest największe i należy to podkreślać, bo właśnie w pomieszczeniach zamkniętych, gdzie przebywać będą niezaszczepieni, będą tworzyły się ogniska zakażeń – przestrzega specjalistka.
