Robert Makłowicz to znawca kuchni, który w swoim życiu poznał mnóstwo różnych smaków, więc ma świetnie wypracowany gust. Zdaniem eksperta kulinarnego rzeczą wręcz szokującą jest podanie rosołu z popularnym dodatkiem obiadowym. Chodzi o ziemniaki. Dla Makłowicza taki wariant tej tradycyjnej zupy jest nie do przyjęcia.
Robert Makłowicz zwiedził mnóstwo państw i miał tam szansę skosztować czasem nawet bardzo kontrowersyjnych potraw. Do takich nietypowych dań należą choćby serca węży, które miał okazję zjeść podczas pobytu w Wietnamie.
„Niespecjalnie mnie szokują rzeczy z innych kultur, bo są po prostu z innych kultur. Kultury są inne i różne. Największe wrażenie robią na mnie rzeczy dziwne według moich przyzwyczajeń, które można odnaleźć wokół nas. Dla mnie rzeczą znacznie bardziej szokującą niż wyrwane w Wietnamie serce węża i podawane jeszcze bijące jest rosół z ziemniakami. A tak się jada w naszym kraju” – wyznał Robert Makłowicz w wywiadzie dla portalu Onet.pl
Receptura na rosół Roberta Makłowicza
Składniki:
2 l wody
pół kg antrykotu wołowego
pół kury
3 ziarnka ziela angielskiego
1 por
1 cebula
2 liście laurowe
pół selera
4 marchewki
pieprz i sól
3 korzenie pietruszki
Sposób przygotowania:
Wkładamy mięso do garnka, zalewamy chłodną wodą i stawiamy na palniku. Ustawiamy średnią moc, dorzucamy ziele angielskie, liście laurowe i gotujemy wywar przez około 1 godzinę. Podczas gotowania pamiętamy o zbieraniu szumowin, które pojawiają się na powierzchni bulionu. Obieramy i myjemy marchewkę, pietruszkę, pora i selera. Cebulę pozbawiamy łupin i opalamy nad palnikiem. Wrzucamy do rosołu wszystkie warzywa i gotujemy go przez dwie godziny na bardzo małym gazie. Na chwilę przed podaniem doprawiamy danie pieprzem i solą. Serwujemy z makaronem jajecznym. Smacznego.