Prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski w rozmowie z Polską Agencją Prasową ocenił, że zapowiedziane w środę przez ministra zdrowia Adama Niedzielskiego ogólnopolskie zaostrzenie rygorów w celu zwalczenia koronawirusa jest niewystarczające. On sam – dla zagwarantowania obniżenia przypadków dobowych zachorowań na COVID-19 – widziałby radykalniejsze rozwiązania.
Lekarz przyznał, że podane w środę dane dobowe o ponad 25 tys. zakażeń „zrobiły na wszystkich wrażenie”. – Ja także nie spodziewałem się, że ta fala epidemii będzie aż taka wysoka. Lockdown stał się nieunikniony – podkreślił.
Zdaniem Sutkowskiego propozycje resortu zdrowia są „być może nawet za miękkie”. – Ja widziałbym wojsko i policję na ulicach. Nie dlatego, aby się znęcać nad ludźmi, ale nad wirusem. Trzeba go jak najszybciej wybić, aby wracać do normalności – oświadczył.