Ryby często goszczą na naszych talerzach, głównie z uwagi na walory smakowe i pozytywne wartości zdrowotne. Niestety podczas ich przyrządzania łatwo popełnić błąd.
Ryby to bogactwo łatwo przyswajalnego białka i cennych minerałów, a w przypadku niektórych gatunków, także korzystnych kwasów tłuszczowych omega-3. Podczas gotowania ryb nietrudno popełnić błąd, wówczas nawet najzdrowsza sztuka może okazać się niesmaczna. Jeśli chcesz temu zapobiec, dowiedz się czego unikać.
Gotowanie najtańszych gatunków ryb
W sklepach wybór ryb jest bardzo duży, a cena zwykle zależy od jakości i gatunku mięsa. Choć bycie oszczędnym wcale nie jest złe, nie warto kupować najtańszych filetów, które mogą pozostawiać wiele do życzenia. Wybierając, chociażby rybę w puszce, nie można liczyć na to, że będzie tak samo smaczna i odżywcza, jak świeży kawałek.
Dodawanie soli do ryby zbyt wcześnie
Sól wyciąga wilgoć z produktów spożywczych, dlatego podczas gotowania należy stosować ją jak najpóźniej. W przeciwnym wypadku ryba utraci sporo wody. W rezultacie jej mięso stanie się suche i wiórowate, dlatego najlepiej solić je tuż przed smażeniem albo dopiero przed wyłożeniem na talerze.
Nawyk poruszania ryby w trakcie smażenia
Niektórzy zbyt często przewracają smażący się na patelni filet. To błąd, który może prowadzić do jego całkowitego rozpadnięcia się. Mało tego, gdy mięso ryby się rozpada, traci większość swojej soczystości oraz cech estetycznych. Rybie należy dać odpowiednią ilość czasu, aby mogła dojść z każdej strony. W ten sposób otrzymamy dobrze wysmażony kawałek bez ciągłego ruchu na patelni.
