U naszych zachodnich sąsiadów odnotowano rekord zakażeń COVID-19. Jak poinformował w sobotę Instytut Roberta Kocha, w ciągu ostatniej doby stwierdzono w Niemczech 19 059 zachorowań, a 103 osoby zmarły.
Jeszcze tydzień temu było to mniej niż 15 tysięcy. Ponad 19 tysięcy zakażeń to najwyższy dobowy przyrost infekcji od początku epidemii.
Eksperci Instytutu Maxa-Plancka przewidują, że liczba ofiar śmiertelnych pandemii w Niemczech może już wkrótce zacząć szybko rosnąć. Z symulacji naukowców wynika, że na początku listopada umierać będzie od 500 do 800 osób tygodniowo.
Zdaniem niemieckich specjalistów dotychczasowa względnie niska liczba zgonów wynikała z tego, że w ostatnich miesiącach wirusem zarażały się przeważnie osoby poniżej sześćdziesiątego roku życia. To się jednak zmieniło, gdyż w październiku znacznie wzrosła liczba infekcji wśród najstarszych.