Zachowała się przykładnie, a w nagrodę dostała… karę! Mieszkanka Obłuża, czyli północnej dzielnicy mieszkaniowej Gdyni – wobec zapowiadanych podwyżek prądu i wielu apeli o ograniczenie temperatury w domach – postanowiła przykręcać kaloryfery codziennie przed wyjściem do pracy. Okazało się, że nie zaoszczędziła, ale wręcz przeciwnie. Spółdzielnia mieszkaniowa nałożyła na nią karę za… zbyt małe zużycie – podaje portal „trojmiasto.pl”.
Według ekspertów oszczędzanie na ogrzewaniu jest prosty. Chodzi o to, aby mieszkania zbytnio nie przegrzewać, ale także nie wychładzać. Wychłodzone mieszkanie będzie potrzebowało później dużo energii, aby z powrotem dogrzać je do odpowiedniej temperatury. Do tych zasad zastosowała się mieszkanka Gdyni i wydawało jej się, że zaoszczędziła sporo… ale tylko jej się wydawało.
„Mamy zawór główny, który przymykamy na czas nieobecności w domu, gdy jesteśmy w pracy, jednak nigdy temperatura w mieszkaniu nie spadła poniżej 19 stopni Celsjusza” – powiedziała pani Aleksandra, cytowana przez „trojmiasto.pl”.
Warto oszczędzać energię na ogrzewaniu mieszkania? Jak się okazuje, nie zawsze! Mieszkanka Gdyni została za to ukarana
Całe to oszczędzanie poszło jednak jak krew w piach, gdyż Spółdzielnia Mieszkaniowa Posejdon z Gdynia, administrująca ul. Perłową i Jantarową – naliczyła pani Aleksandrze rachunek! Za zbyt niskie zużycie!
Jak czytamy na trójmiejskim portalu – dopłata została obliczona na 496,18 zł za ostatni sezon grzewczy. Pani Aleksandra musi zapłacić za mieszkanie o powierzchni 80 m kw. 682,07 zł za zużycie CO według licznika (8,493 Gj) i karę 496,18 zł.
„Osoby oszczędzające ogrzewanie będą karane dodatkową opłatą, co skutecznie zniechęca lokatorów do oszczędności i stoi w sprzeczności do apeli, które słyszymy, aby ogrzewanie oszczędzać. Lokal zamieszkiwany jest przez cały sezon grzewczy przez trzy osoby, a temperatura w pomieszczeniach wynosi 20-21 stopni Celsjusza. Licznik był sprawdzany przez spółdzielnię i działa prawidłowo, ale faktycznie na tle pozostałych mieszkańców naszej klatki my zużywamy stosunkowo mało” – stwierdziła kobieta.
Sprostowanie artykułu – „Sumienie oszczędzała na ogrzewaniu mieszkania. Dostała… karę!”
W treści artykułu zatytułowanego „Sumiennie oszczędzała na ogrzewaniu mieszkania. Dostała … karę!” opublikowanego w portalu internetowym SHAREINFO.pl w dniu 06.10.2022 r. zawarte zostały informacje nieścisłe i niezgodne z prawdą. Sam tytuł artykułu, jak i jego nierzetelna treść sugeruje czytelnikowi bezprawne i ośmieszające działania Zarządu Spółdzielni, która zamiast nagradzać mieszkańców za działania proekologiczne – oszczędzanie energii cieplnej „nakłada na nich karę” z tego tytułu.
Nie może być tak, że przedstawia się argumenty jednej ze stron, poparte wybranymi fragmentami z korespondencji drugiej strony, które pasują do nośnego tytułu artykułu, który wywołał falę hejtu i postawił Spółdzielnię Mieszkaniową Posejdon w złym świetle.
Spółdzielnia Mieszkaniowa „Posejdon” w Gdyni nie nalicza „kar za oszczędzanie na ogrzewaniu mieszkania”.
Regulamin rozliczania energii cieplnej opracowany został na podstawie Ustawy Prawo energetyczne i zatwierdzony przez Radę Nadzorczą Spółdzielni (czyli przedstawicieli mieszkańców) już w 2015 r. – obowiązuje 7 lat i przewiduje naliczanie opłaty dla mieszkańców, którzy w sezonie grzewczym nie ogrzewają swoich mieszkań i tych, którzy utrzymują w nich temperaturę niższą niż przewidywaną w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.