Ukrainiec podpadł mieszkańcom Chersonia. Współpracował z Rosjanami, teraz dostał karę

Ukrainiec
Twitter | NEXTA

Wiceprzewodniczący wojskowo-cywilnej administracji Chersonia Kirył Stremousow, który kolaboruje z Rosją groził cywilom, którzy nie chcą współpracować z Rosjanami. Mieszkańcy nie pozostali mu dłużni i wywiesili w mieście sugestywne plakaty.

REKLAMA

Stremousow został mianowany przez okupujących Chersoń Rosjan „wiceprzewodniczącym wojskowo-cywilnej administracji”. Jest to Ukrainiec, który od dłuższego czasu deklaruje przychylność wobec Rosji.

Wielokrotnie publicznie wypowiadał się, że Chersoń powinien być jednym z regionów Rosji. Zapowiadał nawet, że zwróci się w tej sprawie do Putina. Teraz w mediach pojawiły się doniesienia, że chce karać Ukraińców, którzy nie popierają jego wizji.

REKLAMA

– Kolaborant Kirył Stremousow grozi „ukaraniem” urzędników, nauczycieli i lekarzy, którzy odmawiają współpracy z władzami okupacyjnymi regionu Chersonia – czytamy w Internecie.

Ukraińcy uznali go za zdrajcę narodu. Od kilku tygodni na ulicach Chersonia pojawiają się plakaty, mówiące o tym, że jest poszukiwany przez ruch oporu. „Chersoń to Ukraina! Idziemy po Ciebie!” – czytamy na jednym z banerów.

REKLAMA

Podziel się: