Latem częściej niż zwykle sięgamy po różne napoje. Jedni raczą się lemoniadą, inni herbatą, a jeszcze inni stawiają na soki i wody smakowe. Jeśli chodzi o ostatnie z wymienionych produktów, to jego miłośnicy powinni mieć się na baczności. Dlaczego? Wszystko wyjaśniamy.
W wakacje powinniśmy zwrócić szczególną uwagę na nawodnienie naszego organizmu. Dietetycy zalecają, aby sięgać po zwykłą wodę, ale nie wszyscy chcą gasić pragnienie tego typu napojem. Gotowe wody smakowe są przecież smaczniejsze. Może i nawodnią nasz organizm, ale z drugiej strony mogą pogorszyć nasz stan zdrowia. Dziś podpowiemy wam, dlaczego po niektóre wody smakowe lepiej nie sięgać i jak zrobić jej pyszny domowy wariant.
Czy warto pić wody smakowe?
Większość wód smakowych, które można kupić w sklepach zawiera dużo cukru. Nierzadko zdarza się, że ten produkt jest na pierwszym czy drugim miejscu na liście składników. Niektóre wody zawierają nawet dwie łyżeczki cukru. Poza tym w gotowych wodach smakowych mieszczą się podejrzane konserwanty, słodziki, syntetyczne aromaty i substancje przeciwutleniające. Wszystkie te dodatki mogą niekorzystnie wpływać na nasze zdrowie. Mogą przyczynić się do rozwoju cukrzycy, rozregulowania gospodarki hormonalnej, pogorszenia pracy tarczycy, zwiększenia poziomu złego cholesterolu, a nawet rozwoju raka.
Domowa woda smakowa jest o wiele lepsza niż kupna
Jeśli nie lubisz zwykłej wody, zrób zdrowszą wersję wody smakowej samodzielnie w domu. Wrzuć do wody ulubione owoce – mogą być zarówno świeże, jak i mrożone. Idealnie spiszą się borówki, jabłka, maliny czy truskawki. Wodę możesz wzbogacić o cytryny, pomarańcze bądź limonki. Koniecznie dodaj do napoju aromatyczną i orzeźwiającą miętę. Latem świetnie sprawdzi się także domowa lemoniada.
