Pracownicy służb medycznych uczestniczyli w konferencji online, na której dzielili się spostrzeżeniami odnośnie zwalczania koronawirusa. W gronie uczestników znaleźli się również pracownicy medyczni z Chin. Do jakich nowych wniosków doszli?
Lekarze i pielęgniarki, ze względu na bezpieczeństwo, rozmawiali za pośrednictwem platformy Zoom. Jak podaje portal o2.pl ustalili oni, że koronawirus nie przenosi się przez powietrze, lecz w wyniku bliskiego kontaktu z chorym. Takie wnioski przedstawił Xu Zhihao, chiński profesor pneumologii. Wyjątkiem jest sytuacja, kiedy w zamkniętym pomieszczeniu przebywa jednocześnie kilka zarażonych osób.
Ze względu na te spostrzeżenia, Xu Zhihao wprowadził zmiany w dotychczasowym funkcjonowaniu szpitala. W celu uniknięcia kolejnych zarażeń, pacjentów bada się na progu budynku. W przypadku stwierdzenia wysokiej temperatury, pacjent jest odsyłany do innej placówki w celu przeprowadzenia testów na obecność koronawirusa. Z większym sceptycyzmem podchodzi się również do pozytywnych wyników. Mogą być one fałszywe dodatnie, dlatego pacjenci testowani są również na obecność przeciwciał. Większą uwagę zwrócono również na bezpieczeństwo personelu medycznego. Pracownicy mający kontakt z najciężej chorymi pacjentami, przeszli szkolenie dotyczące zakładania i zdejmowania wyposażenia ochronnego, a w przypadku wykazywania objawów koronawirusa, są natychmiast izolowani. Xu Zhihao omówił również podejście do chorych, które nie wykazują objawów. Są oni poddawani minimum dwutygodniowej kwarantannie i bacznie obserwowani oraz regularnie badani.