Flaczki to potrawa, która jednych dzieli, a drugich łączy. Niektórzy ich nawet nie przełkną, a inni delektują się ich smakiem na całego. Wszyscy miłośnicy tej zupy mogą powoli zacierać ręce, bo mamy dla nich wspaniałą recepturę na kultowe flaczki. Z dodatkiem boczku stają się prawdziwym rarytasem. Już niewielka ilość tej wędliny daje zadowalający efekt. Tej wersji flaczków naprawdę warto skosztować.
Fani tradycyjnych polskich zup nie odmówią sobie rosołu, kwaśnicy, a także flaczków. Podajemy je na różne okazje, np. wesela, chrzciny i inne uroczystości. Niemniej jednak przygotowuje się je z podrobów, co nie każdemu odpowiada. Dla takich osób polecamy wariant zupy z boczniakami. Natomiast reszta smakoszy może zadowolić się poniższym przepisem na flaczki z dodatkiem chudego boczku wieprzowego.
Zupa ma specyficzny smak i aromat, a wszystko dzięki odpowiednim przyprawom. Jeśli lubisz pikantne smaki, nie żałuj pieprzu i imbiru, ale zachowaj umiar. Taka gorąca potrawa nasyci cię i mocno rozgrzeje.
Przepis na wyraziste flaczki z boczkiem
Składniki:
1,5 l rosołu drobiowego
ok. 75 dag krojonych, mrożonych flaków
1 por
2 ząbki czosnku
1 cebula
2 liście laurowe
1 łyżka oleju
20 dag chudego boczku
200 ml białego wina
ok. 100 ml przecieru pomidorowego
mielony imbir
po pół łyżeczki słodkiej mielonej papryki i tymianku
pieprz i sól
majeranek
Opis przygotowania:
Po rozmrożeniu, flaczki kilka razy płuczemy, a potem przekładamy do garnka, zalewamy wodą i zagotowujemy. Gotujemy je przez około 10 minut. Po tym czasie wywar odlewamy, podroby zalewamy porcją gorącej wody i ponownie gotujemy przez 10 minut.
Boczek siekamy i przesmażamy na oleju w garnku. Obraną cebulę kroimy w kosteczkę, a por po oczyszczeniu – w paski.
Natomiast czosnek przeciskamy przez praskę i przekładamy do boczku wraz z cebulą, podsmażamy. Wrzucamy rozdrobniony por i wszystkie składniki dusimy. Dodajemy flaczki, 1,5 l bulionu i liście laurowe. Gotujemy przez pół godziny na niewielkim palniku.
Łączymy flaczki z przecierem pomidorowym, przyprawami i winem, gotujemy kolejne 20-30 minut, tym razem uchylamy pokrywkę. Danie doprawiamy do smaku. Smacznego.
Polecamy też przepis na flaczki po zamojsku.
