Jak poinformował w piątek francuski resort zdrowia, wzrasta liczba zarażonych COVID-19 oraz przybywa pacjentów z koronawirusem na oddziałach reanimacyjnych. W związku z tym kolejne miasta we Francji wprowadzają obowiązek noszenia maseczek na ulicach, a w części turystycznych miejscowości przeprowadza się testy na COVID-19 przy plażach.
W ciągu ostatniej doby zmarło we Francji 16 osób osób zakażonych koronawirusem. Łączna liczba zgonów od początku epidemii wynosi już 30 254, przy czym 5375 osób nadal jest leczonych w szpitalach.
„Krążenie wirusa utrzymuje się przy coraz większej dziennej liczbie zachorowań, która wynosi ponad 1000”, alarmuje w specjalnym komunikacie Dyrekcja Generalna ds. Zdrowia.
O niebezpiecznie zwiększonym krążeniu koronawirusa świadczy liczba zidentyfikowanych ognisk choroby. Tylko w ostatnich dniach wykryto ich 12, a 250 nadal jest aktywnych na terytorium kraju.
Jednocześnie w dniach od 21 do 27 lipca tygodniowy współczynnik zapadalności na COVID-19 przekraczał tzw. próg czujności, który wynosi 10 przypadków na 100 tys. mieszkańców i obecnie szacowany jest na 10,2 wobec 5,7 jeszcze trzy tygodnie temu.