Czeski resort zdrowia poinformował w środę, że w Czechach w ciągu ostatniej doby testy wykazały 17 278 nowych przypadków zakażeń COVID-19, co stanowi najwyższy dobowy przyrost od początku pandemii. Z opublikowanych danych wynika ponadto, że odsetek pozytywnych testów wzrósł z 37 proc. do około 41,5 proc.
Po raz pierwszy też u naszych sąsiadów obliczono aktualny indeks ryzyka epidemicznego, nie uwzględniając danych o liczbie zakażonych, a wprowadzając w to miejsce dane o pacjentach, u których koronawirus rozpoznano dopiero po przyjęciu do szpitala. Wyrażany liczbą od 0 do 100 wskaźnik ryzyka epidemicznego wyniósł w środę aż 86, co oznacza, że Czechy od ponad tygodnia znajdują się na najwyższym, piątym poziomie alertu epidemicznego.
Ujawnione przez czeski rząd dane wskazują jednocześnie na niewielki spadek liczby osób hospitalizowanych. Jest ich obecnie 7001, podczas gdy jeszcze w poniedziałek było o 102 pacjentów więcej. Przybywa jednak osób z ciężkim przebiegiem choroby. Jest ich obecnie 1004, a dzień wcześniej było 991.
Wysoka jest również liczba zgonów. W poniedziałek zmarły 124 osoby, we wtorek 90, ale te dane mają być jeszcze aktualizowane. Od początku pandemii w Czechach z powodu COVID-19 zmarło 12 436 osób.