Jak podaje „The Economist”, chociaż oficjalnie mówi się o 4,5 mln ofiar śmiertelnych koronawirusa, to faktycznie mogło umrzeć przez COVID-19 od 15,2 mln do 18,1 mln osób.
Brytyjski tygodnik podkreśla jednocześnie, że pandemia nadal szkodzi gospodarce, a rozprzestrzeniający się na świecie wariant koronawirusa Delta ponownie ogranicza wzrost gospodarczy i powoduje wzrost inflacji.
„W USA, Europie i Chinach wzrost ten jest znacznie powolniejszy niż prognozowano, a ceny konsumenckie rosną niepokojąco szybko. W strefie euro w sierpniu były one wyższe o 3 proc. niż rok wcześniej i jest to największy skok od blisko dekady”, wyjaśnia „The Economist”.
„Dynamikę gospodarczą podcinają też niedobory części i podzespołów oraz brak rąk do pracy, wywołane lockdownami zakłócenia w transporcie i wzrost jego kosztów”, wylicza tygodnik.