Często używasz w kuchni pora? A co robisz z liśćmi? Większość osób po prostu je wyrzuca, co jest dużym błędem. W zielonej części rośliny jest mnóstwo smaku i wartościowych składników, więc można ją jeszcze użyć w kuchni. Dziś dowiecie się, jak wykorzystać liście pora podczas przyrządzania sałatki, zupy czy dania obiadowego. Więcej ich nie wyrzucicie.
Do bulionu czy surówki prawie każdy z nas dodaje wyłącznie biały fragment warzywa. A szkoda, ponieważ liście rośliny mają nie tylko intensywną barwę, ale także smak. Jest on lekko ostry i można wyczuć w nim nutę cebuli, z tego powodu liście pasują do rozmaitych potraw. Nie warto ich wyrzucać.
Jak wykorzystać liście pora? Ugotuj zupę
Do zup zielony fragment warzywa może być użyty podwójnie – jako komponent jarzynowego bulionu lub jako pyszny dodatek albo nawet podstawa potrawy. Gotując rosół z dodatkiem tego pikantnego składnika, uzyskamy jeszcze smakowitszy wywar. Najlepiej go wrzucić wraz z resztą warzyw z włoszczyzny i wydobyć z zupy bezpośrednio po ugotowaniu, aby nie zepsuł dania.
Z liści pora można też zrobić zupę krem. Warto wzbogacić ją także o białą łodygę. Należy pamiętać, aby starannie opłukać zielony element z piasku, który często się w nim kumuluje.
Liście pora to również doskonała alternatywa dla szczypiorku oraz cebuli. Ostatni ze składników cieszy się ogromną popularnością. Jeśli natomiast w recepturze trzeba użyć szczypiorku, ale akurat nie macie go pod ręką, pokrójcie cienko zielone części pora i dodajcie je do potrawy. Mają podobny smak i także przyjemnie chrupią. Można z sukcesem wykorzystać je także do dań zamiast cebuli dymki. Zielone, fragmenty pora sprawdzą się też jako baza do sosu śmietanowego, który można podać np. z kluskami śląskimi. Danie od razu nabierze wyrazistości.
Warzywne pasty kanapkowe z dodatkiem zmielonych liści pora, także smakują genialnie. Można je też dodawać do sałatek. Poza oczywistą – z pora – można też przygotować trochę ostrzejszą wersję jarzynowej.
