Wykładowca Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego ks. prof. Tadeusz Guz zaapelował do Polaków o nieprzestrzeganie restrykcji związanych ze zwalczaniem koronawirusa. Jego zdaniem „państwo kompletnie nie ma prawa”, by je wprowadzać, zaś namawianie do stosowania się do nich jest „pełnieniem roli diabła”.
– Zakazami, do których państwo nie ma prawa, kompletnie się nie przejmujcie. Róbcie to, do czego Was Bóg powołuje – apeluje ks. Guz na nagraniu, które właśnie zostało upublicznione w internecie.
Duchowny zaleca również, by nie stosować się do ewentualnych zaleceń służb porządkowych. – Jak was zapytają jakieś służby, dlaczego pracujecie, skoro jest zakaz, to powiedźcie, że „my pracujemy dla Boga, a nie dla diabła jak wy” – podkreśla w swojej nauce, podpowiadając, jak należy się w takiej sytuacji zachować.
– Trzeba od razu się powołać i od razu użyć najmocniejszego argumentu, „my jesteśmy na Ziemi, aby pełnić wolę bożą. Jak wy pełnicie wolę diabła, to pełnijcie, to pogrążycie siebie w piekle i państwo polskie w piekle”.
Duchowny zauważa, że w odróżnieniu od władz „my chcemy Polski niebiańskiej, bożej”. – Dlatego naszym zadaniem jest pełnić wolę bożą, a nie zamykać domy, kościoły, firmy. Co to za absurd? Istny diabeł przechadza się bez ograniczeń na ziemi polskiej. Trzeba się temu sprzeciwić, ale nigdy nie obrażając nikogo jako człowieka – stwierdził na nagraniu.