Opalasz się na balkonie? Możesz zapłacić nawet 1500 zł

Opalasz się na balkonie

Opalasz się na balkonie? Gorące dni powodują, że coraz więcej osób decyduje się opalać właśnie tam. Jednak mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że może zapłacić za to sporą karę pieniężną – aż 1500 złotych. 

REKLAMA

Opalanie się zazwyczaj kojarzy się nam z gorącym piaskiem na plaży. Ale wielu z nas lubi opalać się we własnym domu, a dokładnie na balkonie. Dotyczy to zwłaszcza tych osób, które dużo pracują i nie mają czasu pojechać na zatłoczone plaże lub jezioro. Jednak wielu z nas zastanawia się czy opalanie w takiej formie jest zgodne z prawem.

Opalasz się na balkonie? Uważaj na mandaty

Co mówi polskie prawo o opalaniu się na balkonie? Mianowicie, opalanie i zażywanie kąpieli słonecznych jest dozwolone, ale nie w każdym przypadku. Trzeba zadbać o nakrycie ciała zanim położymy się na leżaku. Warto jednak zapamiętać, że za opalanie się topless można dostać mandat w wysokości 1500 złotych.

Adwokat Eliza Kuna w rozmowie z wp.pl twierdzi, że takie mandaty dotyczą sytuacji, które doprowadzają do zgorszenia publicznego innych osób – np. przechodniów na osiedlu. Ale kiedy balkon jest odpowiednio zasłonięty to służby nie wypiszą mandatu.

REKLAMA

Do całej sprawy odniosła się także Kancelaria Adwokatów Wenus Lomperta Zembek. Wyjaśniono, że najważniejszą kwestią jest to, kto może zobaczyć nas bez ubrań.

W sytuacji gdy nasze nagie ciało dostrzegł tylko sąsiad „wówczas nie może być mowy o popełnieniu wykroczenia, bowiem sąsiad w istocie może być zgorszony, jednak jego zgorszenie zostaje wywołane w miejscu prywatnym (na jego posesji, w jego mieszkaniu), a nie publicznym, co wyklucza możliwość pociągnięcia osoby opalającej się do odpowiedzialności za wykroczenie”.

Udostępnij: