W ostatnich dniach nowy wariant koronawirusa Omikron został wykryty w Holandii u 62 osób, głównie podróżujących z Afryki. Dodatkowo zarażonych było 18 podróżnych z RPA, u których występowanie wirusa stwierdzono pod koniec listopada.
„Wariant Omikron coraz szybciej rozprzestrzenia się w Niderlandach, a proces ten jest trudny do kontrolowania”, przestrzega Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego (RIVM), który potwierdził już 80 infekcji tą odmianą koronawirusa.
Zdaniem specjalistów RIVM jest jedynie kwestią czasu, by nowa mutacja koronawirusa stała się dominującą w Holandii. „Omikron jest bardziej zaraźliwy niż wariant Delta, który obecnie przeważa w naszym kraju”, podkreślają eksperci w komunikacie instytutu.
Według pierwszych wyników laboratoryjnych opublikowanych w tym tygodniu przez RIVM Omikron w mniejszym stopniu jest ograniczany odpowiedzią, jaką dają przeciwciała ze szczepionek i naturalnie powstała odporność niż wariant Delta. Oznacza to, że osoby, które przechorowały już COVID-19, jak również te, które zostały w pełni zaszczepione, mogą być podatne na zakażenie Omikronem.
Badacze z RIVM twierdzą, że chociaż przebieg choroby jest na razie dość łagodny, to jednak szybsze rozprzestrzenianie się Omikrona może spowodować, że szybciej dotrze on do osób słabszych, co z kolei prawdopodobnie przyczyni się do przepełnienia w szpitalach.
