Już niebawem rozpocznie się sezon na kleszcze. Największa aktywność tych pajęczaków przypada na okres od kwietnia do czerwca. Niestety, ukąszenie kleszcza może być bardzo niebezpieczne zarówno dla nas, jak i dla naszych czworonożnych przyjaciół. Pajęczaki te przenoszą bowiem bardzo groźne choroby takie jak borelioza czy odkleszczowe zapalenie mózgu. Jak zatem skutecznie chronić się przed ugryzieniem?
Lepiej zapobiegać niż leczyć
Przede wszystkim bardzo ważna jest profilaktyka. Jeśli wybieramy się na wycieczkę do lasu, zadbajmy o to, aby założyć nakrycie głowy, długie spodnie i bluzę. Warto wybrać także wyższe buty. Pamiętajmy bowiem, że kleszcze po dostaniu się na nasze ciało potrafią się po nim przemieszczać, szukając najlepszego miejsca do żerowania.
Warto stosować także środki odstraszające takie jak specjalne środki czy nawet olejki eteryczne – kleszcze nie lubią zapachu drzewa herbacianego, mięty pieprzowej, trawy cytrynowej czy tymianku. Po przyjściu z lasu warto dokładnie obejrzeć całe ciało, szczególnie miejsca, gdzie skóra jest cienka i dobrze unaczyniona – okolice za uszami, pod piersiami, pod pachami, pod kolanami czy okolice pachwin.
Co jeśli kleszcz wbije się w nasze ciało?
Jeśli zobaczymy kleszcza wbitego w naszą skórę jak najszybciej trzeba go usunąć. Pamiętajmy, aby pod żadnym pozorem nie smarować go alkoholem, ani też nie wyrywać. Kleszcz musi zostać odpowiednio wykręcony tak, aby usunąć cały aparat gębowy pajęczaka. W aptekach dostępne są także specjalne urządzenia, które pomagają skutecznie usunąć kleszcze.
Niezwykle ważna jest także obserwacja naszego ciała po usunięciu kleszcza. Jeśli w ciągu kilku dni pojawią się u nas objawy grypopodobne (osłabienie, ból mięśni, stan podgorączkowy) lub też na naszej skórze wystąpi rumień (niekoniecznie w miejscu ugryzienia kleszcza) to niezwłocznie należy udać się do lekarza w celu wykonania dalszej diagnostyki.
Dowiedz się również, jak chronić się przed komarami.