W 30 minut robię to lekkie ciasto bez pieczenia. Rodzina błaga o dokładki

ciasto bez pieczenia
fot. screen Youtube / Szefowa Kuchni

Jesteś wielbicielem ciast? Jeśli zawsze po obiedzie masz chęć na zjedzenie czegoś słodkiego lub nie potrafisz oprzeć się łakociom, gdy tylko na nie patrzysz, to bez wątpienia spodoba Ci się też zimowe ciasto, które dziś dla ciebie mamy. Przypomina śnieżny puch, ale prawdę mówiąc jest od niego dużo smaczniejsze i powstaje 3 razy szybciej. Radzimy, abyś od razu przygotował dwie blaszki, ponieważ deser smakuje wyśmienicie i wygląda apetycznie, więc nie poprzestaniesz tylko na jednej porcji. Koniecznie sprawdź przepis.

REKLAMA

Lekkie zimowe ciasto z nutą cytryny

W prawie całej Polsce jest mroźno, a na dodatek śnieżnie. Poza tym uczniowie niektórych województw właśnie zaczynają ferie zimowe. Fajnie byłoby mile spędzić ten okres, a z pewnością czas wolny uprzyjemni swojski wypiek. Doskonałą słodkością na zimę jest deser odzwierciedlający śnieżny puch. Nadaje się na tę porę roku jak ulał, a co najważniejsze: powala smakiem i jest ekspresowy w wykonaniu. Frykas powstaje bez pieczenia, ale niezbędna jest chłodziarka.

Przepis na zimowe ciasto przypominające śnieżny puch

Składniki:
1 kg twarogu z wiaderka
100 g herbatników
3 łyżki cukru pudru
2 galaretki cytrynowe
200 ml śmietanki 36%
3 łyżki cukru
2 łyżki masła
100 g wiórek kokosowych

REKLAMA

Przygotowanie:
Rozpuszczamy galaretki w gorącej wodzie (pół litra) i starannie mieszamy, a potem studzimy. Formę (22 cm x 25 cm) wykładamy papierem pergaminowym i na dnie umieszczamy herbatniki, a do naczynia wlewamy śmietankę. Miksujemy ją, a zaraz potem wsypujemy cukier puder i znów mieszamy. Gdy uzyskamy gęstą masę, przekładamy do niej biały ser z wiaderka, mieszamy ponownie, a gdy krem stanie się aksamitny, wlewamy zastygającą galaretkę. Lekko miksujemy i powstałą masę rozprowadzamy na ciasteczkach.

Na patelni rozpuszczamy masło, wsypujemy wiórki kokosowe i cukier. Wszystko mieszamy i czekamy, aż składniki się zezłocą. Następnie wykładamy je na powierzchnię deseru i wkładamy go na noc do chłodziarki. Kolejnego dnia słodycz możemy podawać. Ciasto jest puszyste, smaczne i rozpływa się w ustach. Trudno nie skusić się na kolejną porcję. Zniknie z blaszki błyskawicznie.

REKLAMA

Sprawdź też przepis na ciasto Królowa śniegu.

Podziel się: