Anielski puch to delikatne ciasto z białek. Pyszne i prościutkie

Anielski puch to ciasto o bardzo delikatnej i puszystej strukturze. Zawdzięcza to białkom, które są jego głównym składnikiem. Deser jest łatwy do zrobienia, więc nie przysporzy problemów nawet osobom niemającym umiejętności cukierniczych. Smakuje tak, że chętnych na dokładkę nie zabraknie. Z sukcesem możesz przygotować blaszkę „Anielskiego puchu” na święta Wielkanocne. Rodzina będzie nim oczarowana. To także patent na wykorzystanie nadmiaru białek, które czasami zostają przy pieczeniu innych ciast.

Lekkie jak puch ciasto z białek

W skład smakołyku wchodzą oprócz jajek również inne składniki, m.in. mąka, sok i skórka z cytryny oraz cukier waniliowy. Dzięki owocowej wkładce deser ma przyjemny, orzeźwiający zapach i smak. Co niektórym może przypominać klasyczną babę cytrynową, ale różni się od niej składem (np. nie zawiera żółtek). Po upieczeniu wypiek warto ozdobić, aby na świątecznym stole pięknie się prezentował wśród innych potraw. Wystarczy posypać go z wierzchu wiórkami kokosowymi, cukrem pudrem albo oblać domowym lukrem.

Jak przygotować ciasto z białek „Anielski puch”?

Składniki na formę keksową:
135 g cukru
5 białek
100 g mąki tortowej typ 450
cukier wanilinowy
łyżeczka startej skórki cytrynowej
2 łyżeczki soku z cytryny
łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
do ozdoby: wiórki kokosowe, lukier lub cukier puder
margaryna, lub masło do wysmarowania blachy

Składniki na lukier:
łyżka soku z cytryny
250 g cukru pudru

Przygotowanie:
Przesiewamy mąkę wraz z proszkiem do pieczenia, a białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywno, potem wsypujemy do nich cukier wanilinowy, biały cukier i ucieramy na maksymalnych obrotach.

Krem wzbogacamy o sok z cytryny, cukier waniliowy, skórkę startą z owocu i znów łączymy. Dokładamy etapami przesianą mąkę i proszek, mieszamy wszystko szpatułką. Blachę (keksówkę) smarujemy w środku margaryną/masłem i przelewamy do niej przygotowane ciasto. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do temp. 180°C (grzanie góra-dół) przez ok. 30-40 minut, do tzw. suchego patyczka. Wyciągamy i studzimy.

Na lukier: w małym garnuszku umieszczamy cukier puder i sok z cytryny, gotujemy składniki na małym gazie, regularnie mieszamy na jednolitą masę. Jeszcze ciepły lukier nanosimy na wierzch deseru i czekamy, aż stężeje.