Korwin-Mikke przez miesiąc będzie jadł wyłącznie fast foody: Chcę pokazać, że nie umrę

Fot. Pixabay.com/Public Domain

Jeden z liderów Konfederacji Janusz Korwin-Mikke poinformował w czwartek na konferencji prasowej, że przez miesiąc będzie jadł wyłącznie fast foody. Chce w ten sposób udowodnić, że jedzenie tego typu nie jest szkodliwe dla zdrowia.

REKLAMA

– Pewien lekarz z kliniki w Londynie przez miesiąc jadł fast foody i stwierdził, że jest to zabójcze. Przytył o 6,5 kilograma, przybyło mu dziesięć lat i w ogóle to ledwo żyje… On jadł 80 procent fast foodów. Ja postanowiłem przez miesiąc jeść 100 procent fast foodów i pokazać, że nie umrę – oświadczył założyciel i wieloletni lider Unii Polityki Realnej. Zapowiedział również, że po zakończeniu eksperymentu pójdzie do urzędu stanu cywilnego i sprawdzi, czy nie przybyło mu 10 lat.

Jednocześnie Korwin-Mikke uspokajał swoich zwolenników, którzy niepokoją się, że w wyniku spożywania tzw. śmieciowego jedzenia może umrzeć. –  Przypominam, że lat temu sto, Amerykanie jedli 30 razy mniej fast foodów, a dziś żyją o 30 lat dłużej – oznajmił.

REKLAMA

Podziel się: