Główny doradca premiera ds. COVID-19 prof. Andrzej Horban negatywnie wypowiedział się o możliwości leczenia koronawirusa amantadyną.
Wielu lekarzy twierdzi, że amantadyną można skutecznie pokonać zakażenie koronawirusem. Pulmonolog z Przemyśla dr Włodzimierz Bodnar, który stosuje ją u swoich pacjentów, oświadczył, że ma udokumentowanych ponad 100 przypadków wyleczenia z COVID-19 przy zastosowaniu tego lekarstwa, a łącznie wyleczył już ponad 500 osób.
Amantadyna okazała się również skuteczna w leczeniu koronawirusa w przypadku wiceministra sprawiedliwości Grzegorza Warchoła, którego lek w krótkim czasie postawił na nogi.
Mimo to Horban utrzymuje, że amantadyna nie jest przydatna w leczeniu COVID-19, a jej przyjmowanie może być niebezpieczne dla zdrowia.
– Jest to lek, który ma dużo objawów ubocznych. Bez przeprowadzenia bardzo dokładnych badań, mówiących o tym, że ten lek w ogóle działa, nie jest możliwe dopuszczenie tego leku do obrotu i zastosowania na ludziach – zauważył doradca premiera Morawieckiego.
Jak podkreślił, aby wykazać, że lekarstwo to nadaje się do leczenia koronawirusa, należy wykonać badania kliniczne w celu wykazania skuteczności i bezpieczeństwa medykamentu.
– W przypadku amantadyny nie mamy zbyt dużo danych przedklinicznych mówiących o tym, że ten lek może być skuteczny na koronawirusa – oznajmił Horban.