Przepis z PRL-u na bryzol wołowy. To prawdziwa uczta dla koneserów mięsa

bryzol wołowy

REKLAMA

Bryzol wołowy w czasach PRL-u uchodził za wyjątkowy rarytas. Przygotowano go zazwyczaj tylko od święta. Specjał można z łatwością przyrządzić w domowym zaciszu.

Bryzol wołowy można uznać za kulinarny klasyk. Wielu osom kojarzy się głównie z okresem PRL-u, wówczas serwowano go tylko na wyjątkowe okazje. Warto przypomnieć sobie dawny smak i wypróbować poniższy przepis na bryzol. Receptura jest prosta i poradzi sobie z nią praktycznie każdy.

REKLAMA

Co to jest bryzol wołowy?

Kiedyś bryzol był naprawdę bardzo popularną i docenianą wśród wielu smakoszy potrawą. Niestety dzisiaj odszedł już trochę w niepamięć. Niemniej jednak to danie zasługuje na uwagę i nic nie stoi na przeszkodzie, aby odtworzyć dawną recepturę.

Przed laty bryzol wołowy przyrządzano ze zmielonej bądź ubitej wołowiny i obowiązkowo podawano go z dodatkiem duszonej cebulki, ziemniakami i pieczarkami.

REKLAMA

Składniki:
1 jajko
mąka pszenna
500 g polędwicy wołowej
250 g pieczarek
2 cebule
szczypta pieprzu
ziemniaki
olej
szczypta soli

Przygotowanie:
Drobno posiekaj polędwicę wołową lub zmiel ją w maszynce. Wbij do niej jajko, dopraw pieprzem i solą. Wszystko wymieszaj tak, aby powstała gładka masa. Formuj z niej okrągłe kotlety, a następnie obtaczaj je w mące. Smaż z obydwu stron na rozgrzanym oleju. Gdy zezłocą się z każdej strony, zdejmij je z gazu i trzymaj w cieple. Pokrój cebulę w piórka, podsmaż ją z odrobiną soli na tłuszczu, a potem przełóż do miski. Pokrój pieczarki w talarki, podsmaż i połącz je z cebulą. Obierz i ugotuj ziemniaki. Na każdym bryzolu połóż trochę cebuli i pieczarek. Obok potrawy umieść ziemniaki. Do dania świetnie pasuje surówka z buraków. Smacznego!

Podziel się: